Dłuższe czekanie na taksówki
Na imprezę sylwestrową możemy jechać taksówką, ale problem może być z powrotem w Nowy Rok - ostrzega "Rzeczpospolita". Od 1 stycznia każda taksówka powinna mieć kasę fiskalną.
23.12.2003 06:42
Do połowy grudnia zainstalowano je w 20 tys. pojazdów na 60 tys. posiadających zalegalizowane taksometry. Odkładanie obowiązku na ostatnią chwilę sprawiło, że producenci nie nadążają z dostawami, a serwisy z montażem urządzeń.
Ministerstwo Finansów wie już o problemach z dostawami oraz instalacją kas w taksówkach. "Po 27 grudnia minister finansów rozważy podjęcie decyzji umożliwiającej przesunięcie terminu instalacji kas dla tych taksówkarzy, którzy z przyczyn niezależnych nie zdołali wywiązać się z obowiązku" - powiedziała Anna Sobocińska z biura prasowego resortu.
Sobocińska zaznaczyła, że taksówkarze muszą jednak wykazać wcześniejszą chęć nabycia kasy, np. w formie wpłaconej zaliczki na urządzenie czy zawarcie umowy z serwisem instalującym.
Także po 27 grudnia będzie wiadomo, ile po 1 stycznia budżet będzie zwracał za kasę. Do 31 grudnia 2003 r. taksówkarze mogą liczyć na zwrot 61 lub 79% ceny urządzenia, ale nie więcej niż 2,5 tys. zł. (IAR)
Więcej: rel="nofollow">Rzeczpospolita - Dłuższe czekanie na taksówkiRzeczpospolita - Dłuższe czekanie na taksówki