"Długo mnie wykorzystywali, teraz ja ich wykorzystam"
Coraz więcej polskich imigrantów stara się o włoskie obywatelstwo. Przeważnie są to osoby, które poślubiły włoskiego obywatela. Jednak ostatnimi czasy widoczny jest też inny fenomen - obywatelstwo dla zysku albo dla emerytury.
W ciągu ostatnich 20 lat ponad 240 tysięcy obcokrajowców uzyskało włoskie obywatelstwo. Z roku na rok ilość składanych wniosków rośnie. Według danych statystycznych włoskiego ministerstwa spraw wewnętrznych Polacy znajdują się w pierwszej dziesiątce, jako "nowi obywatele włoscy". Tak też jest pod względem ilości złożonych podań.
Dominującym uzasadnieniem ze strony Polaków jest zawarcie związku małżeńskiego, o połowę mniej stara się z powodów naturalizacji, czyli stałego zameldowania z zadeklarowanymi rocznymi dochodami. Co zbytnio nie dziwi, gdyż Włochy są krajem, w którym są niesamowite trudności z uzyskaniem legalnej pracy, wciąż wiele osób pracuje tu "na czarno".
Jak zdobyć włoskie obywatelstwo?
Według ustawy z 1992 roku obywatelstwo włoskie może być przyznane potomkom obywateli włoskich lub z uwagi na zawarcie związku małżeńskiego z obywatelem włoskim. W tym drugim przypadku podanie można składać dopiero po dwóch latach małżeństwa, jednak w momencie składania wniosku nie można być w separacji lub po rozwodzie.
Kolejnym z powodów jest naturalizacja, czyli otrzymanie obywatelstwa po 4 letnim stałym zameldowaniu na terytorium Włoch, ze stałym dochodem w wysokości minimum 8.300 euro rocznie w ciągu ostatnich trzech lat. Jednak wnioskodawcom zdecydowanie trudniej spełnić te wymogi, dlatego też tego typu wniosków jest znacznie mniej. Stąd też w 2009 roku włoskie ministerstwo spraw wewnętrznych odnotowało, dwukrotny wzrost wniosków współmałżonków obcokrajowców, którzy starają się o obywatelstwo. Łatwiej znaleźć męża lub żonę z włoskiem obywatelstwem, niż pracę, która pozwoli złożyć wniosek o obywatelstwo.
Obywatelstwo na starość
Jednak od jakiegoś czasu odnotowuje się inny fenomen - o obywatelstwo występują osoby, które przekroczyły 50 rok życia i od wielu lat pracują we Włoszech, samodzielnie opłacając swoje składki emerytalne. Dla nich głównym powodem o wystąpienie o obywatelstwo jest chęć korzystania z usług socjalnych, jakie oferuje państwo włoskie swoim obywatelom. Od emerytury socjalnej począwszy poprzez zasiłki zdrowotne a nawet miejsca pracy przeznaczone dla inwalidów.
- Przez lata pracowałam na czarno, ponieważ moi pracodawcy nie kwapili się do zawarcia ze mną kontraktu. Tym sposobem nie miałam opłacanych składek emerytalnych. Kiedy dowiedziałam się o emeryturze socjalnej zaczęłam zbierać dokumenty potrzebne do uzyskania obywatelstwa. Pierwszym krokiem było uzyskanie kontraktu pracy. Udało się, ale był to kontrakt powiedzmy na pół fikcyjny tzn. sama opłacałam sobie składki tak, by mój roczny przychód spełniał wymogi niezbędne do uzyskania obywatelstwa. I tak rok temu złożyłam podanie o uzyskanie obywatelstwa. Pracowałam przez 10 lat dając się wykorzystywać, teraz na starość ja chcę ich wykorzystać. Zresztą tak prawdę mówiąc należy mi się! - opowiada Jadwiga.
Emerytura socjalna przysługuje od 65 roku życia i wynosi około 500 euro miesięcznie. Dostają ja osoby, które z różnych powodów nie opłacały składek lub też ich dochody są bardzo niskie. Ale na tym nie koniec. W przypadku choroby można uzyskać zasiłek zdrowotny przeznaczony na zatrudnienie opiekunki czy też w przypadku inwalidztwa - rentę.
Obywatelstwo w nadziei na pracę
Młode osoby z wyższym wykształceniem dążą do otrzymania obywatelstwa włoskiego po to by móc startować w państwowych konkursach o pracę. Młodsze pokolenie włoskiej Polonii jest ambitne i chce stworzyć sobie godną przyszłość w nowej ojczyźnie. Tak jest w przypadku 25-letniej Małgorzaty, która ukończyła studia i nie ma zamiaru pracować, jako sprzątaczka.
- Skończyłam studia we Włoszech, mówię płynnie trzema językami. Nie czuję się gorsza od Włochów, ale niestety państwo włoskie w dużym stopniu ogranicza mój rozwój zawodowy, tylko, dlatego, że jestem obca. Dlatego też zaczynam się starać o obywatelstwo włoskie, po to by móc próbować swoich sił podczas państwowych konkursów - wyjaśnia.
Podobnie podejście mają osoby, które są inwalidami. Włoskie obywatelstwo da im możliwość uzyskania statusu inwalidy wraz ze wszystkimi przywilejami, m.in. uzyskanie pracy dla osób niepełnosprawnych.
Inni zaś ubiegają się o obywatelstwo tylko po to, by w końcu poczuć się pewniej na włoskiej ziemi, która de facto i tak już jest ich ziemią, ale brakuje przysłowiowego "papierka".
Czas oczekiwania na rozpatrzenie wniosku i wydanie decyzji wynosi 730 dni (dwa lata). Po otrzymaniu decyzji o pozytywnym rozpatrzeniu wnioskodawca składa uroczyste ślubowanie przed burmistrzem miasta, przyrzekając na wierność włoskiemu państwu, jego konstytucji i prawom.
Chcą czuć się obywatelami
Polacy, którzy osiedlili się na stałe we Włoszech, chcą czuć się w pełni obywatelami tego kraju. Płacą podatki i głosują w wyborach samorządowych. Jednak stając się włoskimi obywatelami mogą zyskać jeszcze więcej - m.in. korzystać z przywilejów socjalnych. Co ma dzisiaj zrobić kobieta, która pracowała przez kilkanaście lat "na czarno" i jej pracodawcy nie opłacali składek emerytalnych? Właściwie tylko wrócić do Polski, gdzie też nie czeka na nią emerytura.
Stąd też Polki wzięły się na sposób i już zawczasu myślą o załatwieniu 3-letniego kontraktu pracy, godząc się na opłacanie składek emerytalnych z własnej kieszeni, po to by później móc starać się o włoskie obywatelstwo. Czy jest to obywatelstwo dla zysku czy też po prostu domaganie się własnych praw?
Z Neapolu dla polonia.wp.pl
Anna Smolińska