Dlaczego Wielkanoc jest ruchoma?
Wielkanoc jest świętem ruchomym. Jego data
wielokrotnie w historii była przedmiotem sporu. Obecnie w kościołach zachodnich przyjmuje się, że przypada ono w niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca.
Data Wielkanocy - święta Zmartwychwstania Pańskiego - zależy od daty Ukrzyżowania, które zgodnie z przekazem ewangelistów miało miejsce trzy dni wcześniej, tuż przed żydowską Paschą. Od początku Wielkanoc była obchodzona w tym samym czasie, co Pascha - w dzień pierwszej wiosennej pełni księżyca (14-15 Nisan w kalendarzu żydowskim).
Jednym z problemów, jaki pojawia się przy ustalaniu daty Wielkanocy, jest różnica w przekazie ewangelicznym: Ewangelie synoptyczne (Mateusza, Marka, Łukasza) wskazują bowiem na inną datę Ukrzyżowania niż Ewangelia Jana. Różnica ta spowodowana jest przez żydowski system liczenia dnia od zachodu do zachodu. Powstało pytanie, gdzie powinien być zaliczony wieczór 14 Nisan.
Obie strony miały poparcie swojej teorii: kościoły wschodnie optowały za dniem 14., a zachodnie - za 15. Kwestia została w końcu rozstrzygnięta na pierwszym soborze ekumenicznym w Nicei (dziś Turcja)
w 325 roku - oficjalnie przyjęto datę 15 Nisan.
Sobór w Nicei stał się przełomowy, jeśli chodzi o czas obchodzenia Wielkanocy ze względu na jednoznaczne stanowisko wobec tradycji żydowskiej. W dokumencie jednego z uczestników soboru, wystosowanym do wiernych podległej diecezji, czytamy: "W tak świętej rzeczy nie powinno być żadnych podziałów (...) Nasz Zbawca pozostawił nam tylko jeden dzień świąteczny dla odkupienia, to znaczy dzień Jego Męki".
Uchwały soboru nie zlikwidowały jednak różnic pomiędzy kościołami wschodnimi i zachodnimi. Rzym i Aleksandria używały bowiem odmiennych metod obliczania daty - metoda aprobowana przez Rzym zakładała zbyt wczesną datę równonocy - 18 marca, podczas gdy aleksandryjczycy ustalili ją poprawnie.
Aby położyć kres tej dwoistości synod sardycki z 343 roku podniósł kwestię dnia wielkanocnego, nakazując w drodze wzajemnych ustępstw ustalenie wspólnej daty na następne 50 lat. Inicjatywa przetrwała zaledwie kilka lat.
Po raz kolejny kres sporowi próbował położyć cesarz Teodozjusz Wielki (346-395). Poprosił on Teofilosa, biskupa Aleksandrii, o wyjaśnienie różnic. Biskup w odpowiedzi stworzył tabelę chronologiczną świąt wielkanocnych, opierając się na metodzie aleksandryjskiej. Kuzyn Teofilosa, św. Cyryl, kontynuując dzieło wuja, wskazał przy okazji na czym polegał błąd metody rzymskiej. Jednak dopiero w połowie V w. uzyskała prymat i została powszechnie zaakceptowana.
W 457 roku Wiktor z Akwitanii, z nakazu archidiakona Hilarego, rozpoczął prace nad pogodzeniem metody rzymskiej i aleksandryjskiej. Jako papież, Hilary zatwierdził obliczenia Wiktora jako obowiązujące. Od tej pory obydwa kościoły obchodziły Wielkanoc w tym samym czasie.
Największego przełomu dokonał w VI w. scytyjski mnich. Był to - według Kasjodora - Dionysius Exiguus (Mały). Stworzył on chrześcijański kalendarz, rozpoczynając rachubę lat od narodzenia Chrystusa. Nowe ujęcie chronologii zapanowało w Europie na dobre w XI w., a w świecie greckim dopiero w XV w.
Dionizjusz wprowadził 532-letni tzw. cykl doskonały, składający się z 19-letniego cyklu lunarnego (po przejściu którego pełnia następuje tego samego dnia) i 28-letniego cyklu zgodności dni tygodnia z dniami miesiąca.
Aby uzyskać datę Wielkanocy, średniowieczny chronolog znajdował tzw. złotą liczbę danego roku (tj. kolejny numer roku w 19-letnim cyklu lunarnym), a potem sprawdzał w tabelach datę pełni księżyca. Znalazłszy ją, szukał pierwszej pełni po równonocy, czyli po 21 marca. Teraz sprawdzał tabelę tzw. liter niedziel, która podawała datę Niedzieli Wielkanocnej.
Po szesnastowiecznej reformie kalendarza i wprowadzeniu kalendarza gregoriańskiego w 1582 roku drogi Wschodu i Zachodu po raz kolejny rozeszły się. Niedokładność kalendarza juliańskiego spowodowała przesunięcie względem rzeczywistej daty wiosennej równonocy, dziś wynoszące 13 dni. W związku z tym różnice między datą wielkanocy w kościołach wschodnich i zachodnich może wynosić nawet 5 tygodni (tak jest w tym roku).
W XX w. daje się zauważyć tendencja, by wprowadzić stałą datę Wielkanocy. Propozycje przedstawiano na forum Ligi Narodów i jej następczyni ONZ. Konstytucja Świętej Liturgii Soboru Watykańskiego II z 1963 roku dopuszcza zasadę ustalonej daty Wielkanocy. Patriarcha konstantynopolitański Atenagoras I w wielkanocnym orędziu z 1969 roku wezwał do usuwania różnic pomiędzy kościołami i ustalenia wspólnej daty Wielkanocy.
Spośród proponowanych stałych dat - druga niedziela kwietnia wymieniana była najczęściej.