Dlaczego utonął wiceprezes rzeszowskiego sądu?
Prokuratura Rejonowa w Lubaczowie bada okoliczności śmierci Andrzeja K., wiceprezesa Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Zdaniem prokuratora Jana Michalczyszyna, rzeszowski sędzia utonął w stawie na jednej z prywatnych posesji w Hamerni w piątek późnym wieczorem, a przyczyną śmierci był nieszczęśliwy wypadek.
Prokurator rejonowy w Lubaczowie zaprzeczył, że wypadek miał miejsce na prywatnej posesji biznesmena, znanego organom ścigania z nadużyć finansowych. O tym, że spotkanie towarzyskie, podczas którego wydarzyła się tragedia, odbywało się na posesji biznesmena zamieszanego w afery finansowe, napisał w poniedziałek podkarpacki dziennik Super Nowości. (jask)