Dlaczego nie było debaty w Sejmie? - politycy o wycofaniu z Iraku
Politycy, komentując deklarację ministra Jerzego Szmajdzińskiego dotyczącą daty wycofania naszych wojsk z Iraku, podkreślają, że powinna być ona poprzedzona dyskusją rządową i debatą w parlamencie.
Minister obrony Jerzy Szmajdziński powiedział "Gazecie Wyborczej", że bez względu na sytuację nasze wojska wyjadą z Iraku w grudniu przyszłego roku. "To sensacyjna deklaracja" - podkreśla dziennik, zaznaczając, że po raz pierwszy członek polskiego rządu ujawnia termin wycofania naszego kontyngentu z Iraku.
Wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz z SdPl podkreślił, że każdy, kto taką debatę prowadzi w mediach zachowuje się w nieodpowiedzialny sposób. Jego zdaniem, powinna się ona odbyć najpierw w polskim parlamencie. Tomasz Nałęcz podkreślił dużą rolę styczniowych wyborów w Iraku i zaznaczył, że do tego czasu nasi żołnierze powinni tam zostać.
Bronisław Komorowski z Platformy Obywatelskiej ocenił, że deklaracja ministra Szmajdzińskiego oznacza przyznanie się do fiaska polskiej polityki w Iraku. Według polityka PO, ministrowi Szmajdzińskiemu chodzi o to, by najtrudniejszą decyzję w sprawie obecności polskich wojsk w Iraku zostawić następnemu rządowi.
Komorowski ocenił, iż mamy tu raczej do czynienia z propagandą niż faktyczną polityką. Zastrzegł, że wypowiedź ministra obrony narodowej nie jest żadną decyzją, bo w tej sprawie podejmuje ją rząd i premier, wysyłając odpowiednie dokumenty do prezydenta.
Również Kazimierz Michał Ujazdowski z PiS ocenił, że decyzja została podjęta w niepoważnym trybie. Wicemarszałek Sejmu podkreślił, że bez dyskusji rządowej i debaty w parlamencie, nie ma pewności, że deklaracja Szmajdzińskiego jest poważna i ostateczna. Zdaniem Ujazdowskiego wypowiedź ministra Szmajdzińskiego dla "Gazety Wyborczej" świadczy o tym, iż przyznał się on do pomyłki i wycofuje się pod presją Samoobrony i LPR.
Jeden z liderów Unii Wolności, profesor Bronisław Geremek wyraził zadowolenie z deklaracji ministra Jerzego Szmajdzińskiego dotyczącej daty wycofania polskich wojsk z Iraku. Geremek podkreślił, że zawsze uważał, że data wycofania z operacji powinna być znana.
Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek uznał deklarację ministra za dobry znak, iż u przedstawicieli polskiego rządu następuje zmiana myślenia w sprawie obecności polskich wojsk w Iraku. Poseł podkreślił, że cieszy go, iż minister obrony dostrzega, że misja w Iraku została spełniona. Wyraził też nadzieję, że decyzja o wycofaniu wojsk dojrzewa również u innych członków rządu, w tym u premiera Belki.