"Dlaczego ja to podpisałem?" - prezydent o ustawie o NFZ
Nie uchylam się od odpowiedzialności za fiasko ustawy powołującej Narodowy Fundusz Zdrowia - powiedział prezydent Aleksander Kwaśniewski. Dodał, że za nieudaną ustawę, którą Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodną z konstytucją, odpowiada przede wszystkim ówczesne kierownictwo Ministerstwa Zdrowia, z Mariuszem Łapińskim na czele, który forsował projekt.
Udzielający w Pałacu Prezydenckim wywiadu Programowi Pierwszemu Polskiego Radia, Aleksander Kwaśniewski przyznał, że po wyroku Trybunału zadał sobie pytanie "Dlaczego ja to podpisałem?". Dodał, że doradcy zwracali mu uwagę na słabości ustawy, ale jej autorzy zapewniali go, że jest niezbędna dla realizacji rządowej polityki w dziedzinie ochrony zdrowia.
"Nie ma co chować głowy w piasek" - powiedział prezydent Kwaśniewski, zgadzając się, że rząd i premier Leszek Miller także ponoszą odpowiedzialność za fiasko niedoszłej reformy zdrowia.
Prezydent Kwaśniewski liczy, że do 1 stycznia przyszłego roku uda się przygotować nowy projekt, który nie będzie ani powrotem do Kas Chorych ani próbą reanimacji Narodowego Funduszu Zdrowia. Prezydent chciałby, by przygotowywana ustawa była konsultowana w jak najszerszym gronie eksperckim, by "dać jej pieczęć trwałości".
