Trwa ładowanie...
18-04-2009 02:30

Dla własnych korzyści sprowokował usunięcie posła PiS?

"Gazeta Wyborcza" pisze, że pracownik IPN, który zbadał akta Marcina Libickiego dla szefów PiS, mógł mieć własny interes w tym, żeby Libicki nie wystartował do europarlamentu. Dziennik wyjaśnia, że chodzi o Krzysztofa Grzelczyka - wicedyrektora wrocławskiego Instytutu Pamięci Narodowej i byłego PiS-owskiego wojewody dolnośląskiego.

Dla własnych korzyści sprowokował usunięcie posła PiS?Źródło: wp.pl
d3eh4nb
d3eh4nb

"Gazeta Wyborcza" pisze, że Grzelczyk, doprowadzając do usunięcia Marcina Libickiego z listy wyborczej PiS w Poznaniu mógł zwiększyć swoje własne szanse na mandat w europarlamencie. Choć formalnie nie jest w PiS, gdyż po objęciu stanowiska w IPN musiał zawiesić członkostwo w partii, jest zaufanym prezes Kaczyńskiego z czasów Porozumienia Centrum - pisze dziennik. W eurowyborach dostał trzecie miejsce na liście PiS w okręgu dolnośląsko-opolskim.

Pierwsze miejsce otrzymał - jak pisze gazeta - przywieziony z Krakowa Ryszard Legutko. Drugi na liście był obecny europoseł Konrad Szymański. Tylko zniknięcie z listy Legutki albo Szymańskiego dawało Grzelczykowi realne szanse na mandat - pisze "Gazeta Wyborcza".

Dziennik przypomina, że Grzelczyk poinformował władze PiS, że Libicki był tajnym współpracownikiem SB. Na podstawie tych informacji komitet wykonawczy partii zdecydował, że Libicki nie może startować w eurowyborach. W jego miejsce numerem jeden w Poznaniu został Konrad Szymański.

d3eh4nb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3eh4nb
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj