Djindjicia zabił b. policjant?
Za zabójstwem premiera Serbii Zorana Djindjicia stoi były szef oddziału specjalnego policji Milorad Luković ps. Legija - ogłosił w komunikacie rząd serbski.
Milorad Luković, osławiony watażka wojenny, "stoi na czele grupy przestępczej, która dokonując zabójstwa szefa rządu, próbowała sprowokować chaos, bezprawie i strach w Serbii" - głosi wydany w środę komunikat.
Zamach "stanowił podjętą przez tę grupę próbę zahamowania walki z przestępczością zorganizowaną", którą podjął rząd.
Dowodzony przez Lukovicia Oddział Operacji Specjalnych siał postrach w czasie czystek etnicznych w Chorwacji, Bosni i Kosowie w latach 90. Jednak podczas rewolty, która zmiotła Slobodana Miloszevicia w październiku 2000 r., Luković stanął po stronie Djindjicia. Mimo rozkazu Miloszvicia jego oddziały nie podjęły wówczas interwencji przeciwko demonstrującej opozycji, której przewodził Djindjić. (mag)