Dinozaury tylko w kinie? Polska też ma swój park jurajski
Wyobraźmy sobie, że wsiadamy do wehikułu czasu, który przenosi nas w prehistorię. Wysiadamy z promu kosmicznego i oglądamy ziemię w czasach, gdy mieszkały na niej dinozaury, a potem w chwili pojawienia się człowieka. Przeżywamy wraz z nim pierwsze uczucia i pierwsze rozstania.
Marzenia? Nie! Wcale nie musimy sobie tego wyobrażać. Wystarczy, że wybierzemy się do Parku Nauki i Ewolucji Człowieka w Krasiejowie, w województwie opolskim. To element całego Juraparku. Ale tutejsze dinozaury już wybrały się w podróż za ocean i udowadniają, że na nauce da się zrobić dobry interes. Jak to możliwe?
Wszystko zaczęło się od odkrycia
W roku 2000, gdy prowadzone tu były wykopy gliny i iłu na potrzeby produkcji cegły i materiałów budowlanych, przy okazji znaleziono coś, co przypominało kości gadów.
Okazało się, że są to gady prehistoryczne sprzed 230 mln lat. Zainteresowali się nimi naukowcy. Teren został przekazany gminie Ozimek i postawiono tam pawilon paleontologiczny ze stanowiskami dokumentacyjnymi - opowiada Witold Szymura, kierownik Juraparku w Krasiejowie.
- Do roku 2009 teren zarastał i niszczał, a potem burmistrz Jan Labus ogłosił przetarg na zagospodarowanie wyrobiska pokopalnianego z nastawieniem na rekultywację tych terenów. Tak zaczęła się współpraca pomiędzy gminą Ozimek a Stowarzyszeniem Delta, która zaowocowała wybudowaniem Juraparku na miejscu stanowisk dokumentacyjnych - dodaje Szymura.
Dla Stowarzyszenia Delta Krasiejów nie był pierwszym takim parkiem. W 2004 roku otwarty został Bałtowski Park Jurajski (potem Jurapark w Bałtowie), na terenie którego zabezpieczono m.in. znaleziska i stanowiska archeologiczne. Kto bywał w Bałtowie, ten wie, w jak potężny kompleks rozwinął się Jurapark z przylegającym do niego zwierzyńcem. W roku 2008 został otwarty kolejny obiekt w Solcu Kujawskim.
Dinozaury jak żywe
W Krasiejowie pierwsze prace ruszyły w lipcu 2009 roku. Tutejszy Jurapark powstał w ciągu dziewięciu miesięcy, a potem rozrastał się, by stać się naprawdę wyjątkowym miejscem.
Było to możliwe w dużej mierze dzięki dotacji w ramach Regionalnego Programu dla województwa opolskiego na lata 2007-2013.
- W 2010 roku otrzymaliśmy niemal 2,5 mln zł dofinansowania na budowę ścieżki edukacyjnej z modelami. Zostało m.in. wykonano ukształtowanie terenu, by przypominał on środowisko dinozaurów. Za te pieniądze powstało też część modeli. Nie wszystkie, bo ta kwota na wszystkie modele by nie wystarczyła - przypomina Szymura.
Z kolei w roku 2013 Krasiejów otrzymał blisko 5 mln zł dofinansowania. I za te pieniądze można było urzeczywistnić ideę budowy Parku Nauki i Ewolucji Człowieka.
Prom kosmiczny też jest
- Tą kwotę przeznaczono na sprzęt informatyczny, serwery, animacje, klimatyzację, ekspozycje i sale wykładowe - mówi Witold Szymura. Właśnie w tym parku możemy wsiąść na prom kosmiczny, który wynosi nas na orbitę, by w wehikule czasu powrócić w epokę dinozaurów.
Na ścieżce edukacyjnej zobaczymy 280 modeli i zaaranżowane scenki. - Warsztaty paleontologiczne cieszą się ogromnym powodzeniem. Dzieci składają kości, mamy filmy dydaktyczne pokazujące ewolucję. A nasz Park Nauki i Ewolucji Człowieka to w pełni multimedialne miejsce. Już oceanarium pokazało nam, że multimedia przyciągają uwagę, a jednocześnie uczą - twierdzi Witold Szymura. W parku zobaczymy projekcje w technologii 3D czy 5D.
Czas na Amerykę!
Całe przedsięwzięcie jest dowodem na to, że na nauce da się zrobić biznes. Przecież odkrycia naukowe stały się fundamentem, na którym oparto komercyjne przedsięwzięcie.
- Na naszym terenie badania prowadzą wyższe uczelnie - Uniwersytet Opolski, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu i Uniwersytet Warszawski. To teren, który przyciąga kadrę naukową z jednej strony, a z drugiej turystę. Od kwietnia do połowy czerwca mamy wiele wycieczek zorganizowanych. W połowie czerwca zaczynają przeważać klienci indywidualni - podkreśla dyrektor Juraparku w Krasiejowie.
Ale to nie koniec wyzwań. Teraz przyszedł czas na podbój Ameryki.
- Obecnie prowadzimy inwestycję w stanie Utah. Prace idą pełną parą. Będzie to mniejszy park, aniżeli te w Krasiejowie, czy Bałtowie. Tam jest duże stanowisko dokumentacyjne. Na bazie tych odkryć rozpoczęła się budowa parku - mówi Witold Szymura.
18 mld euro dla firm
Stowarzyszenie Delta jest jedną z ponad 16,7 tys. firm, które skorzystały z unijnej dotacji na inwestycje przyznawanych w ramach programów regionalnych. W latach 2014-2020 takich przedsiębiorstw może być jeszcze więcej. W tym okresie województwa wydadzą na rozwój firm około 6,5 mld euro.
Te środki będą przeznaczone na działania zwiększające konkurencyjność przedsiębiorstw (np. poprzez inwestycje) i ich innowacyjność. Pieniądze dla przedsiębiorstw znajdą się też w programach krajowych, głównie w programie Inteligentny Rozwój. W sumie w latach 2014-2020 do firm ma trafić ponad 18 mld euro.
Więcej informacji zdobędziesz na stronie www.FunduszeEuropejskie.gov.pl oraz w Sieci Punktów Informacyjnych Funduszy Europejskich.