Dimitrij Pieskow: USA i UE to cynicy
Rzecznik Kremla nazwał cynicznym stanowisko USA i Unii Europejskiej w sprawie wydarzeń na Ukrainie. W opinii Dmitrija Pieskowa, w żaden sposób nie da się usprawiedliwić stosowania siły militarnej wobec własnego narodu.
05.05.2014 | aktual.: 05.05.2014 14:13
Urzędnik zwrócił uwagę, że jeszcze niedawno zachodni politycy nie pozwalali Wiktorowi Janukowyczowi na zaprowadzenie porządku siłą, a teraz akceptują siłowe rozwiązania kijowskich władz.
Pieskow zarzucił państwom zachodnim usprawiedliwianie zabójstw, do których doszło na południowo-wschodniej Ukrainie. „Taka radykalna zmiana stanowiska uznawana jest przez nas za cynizm w międzynarodowej polityce” - cytuje wypowiedź rzecznika Kremla agencja Interfax.
Rzecznik Kremla skrytykował szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton za wyrażenie opinii, że „monopol na użycie siły powinien należeć wyłącznie do ukraińskiego państwa”. „W centrum Europy siły zbrojne rozstrzeliwują ludzi, a z Brukseli płyną oświadczenia o monopolu państwa na przemoc. To kuriozum” - stwierdził rzecznik prezydenta Rosji.
Pieskow także nazwał rząd w Kijowie juntą, a kraje Unii Europejskiej - jej sponsorami. Oskarżył też państwa zachodniej Europy i Stany Zjednoczone o stosowanie cenzury w mediach i pozbawianie obywateli prawa do pełnej informacji o wydarzeniach na Ukrainie.