Detektyw Rutkowski żąda odszkodowania za areszt
Krzysztof Rutkowski będzie się domagał od Skarbu Państwa dwumilionowego odszkodowania za rzekomo niesłuszne aresztowanie. Od wtorku detektyw przebywa na wolności. Jego zdaniem, kwota ta w pełni powinna pokryć jego straty finansowe, które poniósł nie wykonując usług detektywistycznych i doradczych.
10.05.2007 | aktual.: 10.05.2007 20:06
Rutkowski uważa, że Skarb Państwa powinien również zapłacić za straty moralne, jakie odniósł przebywając w areszcie. Zapowiada kontynuowanie działalności detektywistycznej, chce także wrócić do polityki.
Krzysztof Rutkowski trafił za kratki, bo jest oskarżony o udział w nielegalnym procederze paliwowym, który prowadził Henryk M. Biznesmen z Siemianowic Śląskich sprowadzał do kraju nielegalnie paliwo i nie odprowadzał za nie podatku. Według Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuratury, Krzysztof Rutkowski pomagał Henrykowi M. w praniu pieniędzy pochodzących z przestępstwa. Skarb Państwa miał stracić przez Rutkowskiego trzy miliony złotych.
Sąd w Katowicach uchylił wobec niego areszt za poręczeniem majątkowym w wysokości 80 tysięcy złotych.