Deszcze i burze przerwały koncert Hey'a w Jarocinie
Ulewny deszcz połączony z silnymi
wyładowaniami atmosferycznymi przerwał w nocy z soboty na
niedzielę koncert zespołu Hey, który był gwiazdą pierwszego dnia
"Festiwal Jarocin 2007" w Jarocinie (Wielkopolska). Kilkadziesiąt
minut po północy, kilka tysięcy fanów musiało uciekać w popłochu
do swoich namiotów.
Jak żartowano, nie pomogły nawet specjalne nieprzemakalne kalosze, które miały "odstraszać deszcz" i "przeganiać chmury". Organizatorzy przygotowali ich kilka tysięcy, ale nikt o nich nie myślał - jeszcze późno wieczorem nic nie zapowiadało takiego finału koncertu Hey'a, obchodzącego w Jarocinie 15 - lecie swojego istnienia.
To właśnie specjalnie na ten koncert przyjechało wielu fanów. Adam i Krystyna ze Śląska nie wzięli nawet namiotu, ponieważ chcieli posłuchać tylko Hey'a. Prześpimy się na trawie i rankiem wracamy do domu - mówili na kilka godzin przed koncertem.
Według szacunków policji, do Jarocina zjechało sześć tysięcy fanów, a według organizatorów jest ich o dwa tysiące więcej. Generalnie festiwal przebiega bardzo spokojnie - powiedział rzecznik miejscowej policji, Aleksander Szczepański. Według niego, doszło tylko do jednego pobicia i nałożono kilkanaście mandatów karnych za wykroczenia porządkowe oraz spożywanie alkoholu w miejscach publicznych.
O niebywałym szczęściu może mówić mieszkaniec Kwilcza, któremu wypadł z kieszeni portfel. Znaleźli go policjanci, którzy - dzięki wizytówce z numerem telefonu - dotarli do właściciela i oddali mu zgubę z dokumentami i kilkuset złotymi. "Zaskoczony mężczyzna powiedział nam, że nigdy nie zapomni tego festiwalu" - opowiada Szczepański.
Festiwal rozpoczął koncert kapeli Zmaza - laureata nagrody jury z ubiegłego roku. Wcześniej na małej scenie zagrało 9 z 18 kapel konkursowych.
Na dużej scenie zagrały m.in. Myslowitz, Dezerter, Pogodno, Negatyw, a także kapela założyciela Hey'a Piotra Banacha - Indios Bravos. Hey zapowiadał dwugodzinny koncert, ale zdążył zagrać 6-7 utworów i musiał zejść ze sceny.
Atrakcyjnie zapowiada się sobota. Na dużej scenie zagrają m.in. Rainroom z Niemiec, Habakuk, Armia, Izrael i Trebunie Tutki z jamajską formacją Twinkle Brothers. Przed nimi, na małej scenie, fani będą słuchać pozostałych 9 kapel konkursowych. Najlepsze z nich będą nominowane do występu w niedzielę na dużej scenie.
To trzeci jarociński festiwal po 11-letniej przerwie. Do 1994 r. odbywały się w Jarocinie Festiwale Muzyków Rockowych. Imprezy przerwano po starciach uczestników z policją. Festiwale, ale w innej już formule, wznowiono w 2005 r. Organizatorami festiwalu są w tym roku Jarociński Ośrodek Kultury i poznańska agencja Go Ahead.