Derecho zaatakowało USA. Uderzy także w Polskę?

Stany Zjednoczone nie mają w tym roku szczęścia do pogody. Najpierw przeżyli jedną z najzimniejszych zim w historii, a teraz zmagają się ze zjawiskiem derecho. Przez południowe i środkowe stany przeszły bardzo silne nawałnice, wywołane właśnie tym zjawiskiem.

Burze, silny wiatr, grad i ulewy - tak wygląda w bieżącym tygodniu pogoda na dużym obszarze Stanów Zjednoczonych. Grad osiągnął wielkość piłek baseballowych, pozrywane zostały linie wysokiego napięcia, zniszczonych zostało wiele domów i drzew. W ciągu trwającego weekendu sytuacja w USA ma ulec uspokojeniu, ale kolejnego uderzenia meteorolodzy spodziewają się już za kilka dni.

(rt)

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

W obecnej sytuacji Polska jest niezagrożona wystąpieniem tego zjawiska, ale niestety może ono pojawić się w naszym kraju, choćby jeszcze tego lata. Właśnie o tej porze roku pojawia się bowiem najczęściej, a do silnych uderzeń derecho doszło w Polsce choćby w w 2009 i 2007 roku. W tym ostatnim przypadku, co rzadkie, zimą.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Czym w ogóle jest to zjawisko? Derecho to skupisko burz wiatrowych, które mogą mieć ogromny zasięg, a na niebie dają się zaobserwować jako charakterystyczne kształty zwane linią szkwałową. Słowo "derecho" pochodzi z hiszpańskiego i oznacza "w prawo".

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Istnieją obiektywne kryteria oceny zjawiska jako derecho. Pas zniszczeń musi wynieść co najmniej 463 kilometry (250 mil morskich), a w co najmniej trzech miejscach oddalonych od siebie o co najmniej 74 kilometry. Na owym pasie muszą pojawić się wiatry o prędkości przekraczającej 33 m/s (ok. 121 km/h).

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

W 2007 roku w Polsce derecho pojawiło się niespodziewanie w styczniu i towarzyszyło orkanowi Kyrill. Burzy wtórowały niezwykle silne wiatry i tornada. W Polsce jednak wielkich szkód nie poniesiono, ponieważ większa część derecho znalazła się na terenie Niemiec, o Polskę jedynie "zahaczając".

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

23 lipca 2009 roku derecho siało spustoszenie na terenie południowo-zachodniej i centralnej części Polski. Uszkodzonych zostało wiele tysięcy budynków, huraganowy wiatr zrywał dachy, a drzewa wyrywał z korzeniami, prędkość wiatru miejscami przekraczała 42 m/s. Poważne zniszczenia odnotowano także w energetyce. Polskie derecho z 2009 roku było najsilniejszym w historii całej Europy.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Derecho jest zjawiskiem groźnym i siejącym spustoszenie. Stanowi niebezpieczeństwo nie tylko dla infrastruktury, ale także dla życia ludności. W tym tygodniu w Stanach Zjednoczonych odnotowano co najmniej dwie ofiary śmiertelne. Oby w najbliższych latach w Polsce nie nastąpiła powtórka z 2007 i 2009 roku, choć anomalia "El Nino", którą uważa się obecnie za pewną wystąpienia w tym roku, sprzyja powstawaniu podobnych wątpliwych atrakcji.

(rt)

Zobacz więcej w serwisie pogoda.