Debata o służbie cywilnej - Sejm rozważa propozycje PiS
Wyłączenie ze służby cywilnej wyższych stanowisk w administracji państwowej, likwidację stanowiska szefa Służby Cywilnej, Urzędu i Rady Służby Cywilnej, a także powołanie państwowego zasobu kadrowego przewidują projekty ustaw autorstwa PiS nad którymi debatuje Sejm.
Wiceprzewodniczący klubu PiS Marek Kuchciński powiedział na konferencji prasowej przed debatą, że głównym zadaniem PiS jest naprawa państwa, a niezbędnym elementem tego procesu - rozpoczętego już przez PiS - jest naprawa aparatu państwowego.
Zdaniem Kuchcińskiego, służba cywilna zmierza obecnie w kierunku "korporacji zawodowej, która pracuje obecnie sama dla siebie (...) Skupia się na przestrzeganiu procedur, a nie realizacji polityki państwa, zadań, które wyznacza im rząd".
Jak podkreślił, służba cywilna nie powinna z rządem "rywalizować, tylko współpracować". Według Kuchcińskiego, dzięki zmianom w służbie cywilnej obecny rząd, a także każdy przyszły "będzie mógł sprawnie i skutecznie realizować swój program".
Służba cywilna ma zostać zmieniona przy pomocy dwóch ustaw: o służbie cywilnej oraz o państwowym zasobie kadrowym i obsadzaniu wysokich stanowiska państwowych.
Zgodnie z projektem ustawy o zasobie kadrowym, z grupy kandydatów na wysokie stanowiska państwowe zasobu kadrowego mógłby dowolnie korzystać premier, czy ministrowie obsadzając wysokie stanowiska w administracji publicznej.
Konkursy na wysokie stanowiska w administracji nie byłyby już przeprowadzane. Chodzi m.in o stanowiska dyrektorów departamentów, dyrektorów generalnych i ich zastępców.
W myśl projektów, nabór do pracy w administracji nadal miałby być "otwarty i konkurencyjny", jednak ulec miałby znacznemu przyspieszeniu, niektóre procedury obecnie obowiązujące zostałyby zlikwidowane.
Kuchciński podkreślił też, PiS chce m.in. uszczuplenia wydatków na służbę cywilną. Temu służyć ma likwidacja USC, którego kompetencje mają być przeniesione do Kancelarii Premiera. Kuchciński zaznaczył, że w Urzędzie pracują ludzie kompetentni, tacy jak szef USC Jan Pastwa, jednak w sumie Urząd nie poradził sobie ze stawianymi mu zadaniami.
Kuchciński powiedział też, że być może nie jest konieczna likwidacja Rady Służby Cywilnej (zakłada to projekt ustawy o służbie cywilnej). Według niego, w Radzie powinno zasiadać więcej ekspertów.