Dealowali na dyskotekach. "Zajmowały się tym całe rodziny"
Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło dwie grupy przestępcze, które specjalizowały się w sprzedaży marihuany, amfetaminy i innych narkotyków na Podlasiu oraz Warmii i Mazurach. Zatrzymano 14 osób.
Sieć dilerów
Policjanci białostockiego CBŚP od kilku miesięcy rozpracowywali dwie grupy przestępcze wprowadzające do obrotu różnego rodzaju narkotyki w dwóch województwach: podlaskim i warmińsko-mazurskim.
Obie grupy łączył mężczyzna, który zaopatrywał je w substancje zabronione. Miał on również swoją sieć dilerów. Jak ustalili policjanci, narkotyki trafiały do dyskotek, a w proceder zaangażowane były całe rodziny.
Do zatrzymań doszło w tym samym czasie w kilkunastu miejscach. Jeden z mężczyzn został zatrzymany w Warszawie, podczas jazdy samochodem. Zatrzymanie miało dynamiczny charakter, a policjanci użyli granatów hukowych, by wykorzystać element zaskoczenia.
Narkotyki w kontenerze na śmieci
Podczas przeszukania posesji należącej do mężczyzny pies wyszkolony do wykrywania narkotyków wskazał kontener na śmieci. Były w nim ukryte dwa kilogramy marihuany.
W sumie policjanci zatrzymali w tej sprawie 14 osób, w tym liderów obu grup. W Prokuraturze Okręgowej w Łomży zatrzymani usłyszeli zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej i obrotu narkotykami. 12 osób decyzją sądu zostało aresztowanych.
Obie grupy tylko w ciągu ostatnich miesięcy mogły wprowadzić do obrotu około 20 kilogramów różnego rodzaju narkotyków. Śledztwo ma charakter rozwojowy i policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Źródło: WP, PAP. Policja