Dawna rezydencja albańskiego dyktatora Envera Hodży otwarta dla zwiedzających
Najbardziej tajemniczy dom w Albanii, była rezydencja komunistycznego dyktatora Envera Hodży w Tiranie, został otwarty po raz pierwszy dla publiczności, dzięki grupie młodych artystów, którzy urządzili tam galerię sztuki.
30.04.2014 | aktual.: 30.04.2014 23:10
Willa, w której dyktator mieszkał z żoną i trojgiem dzieci, znajduje się w samym centrum Tirany, gdzie usytuowana jest większość luksusowych restauracji i kawiarni, w dzielnicy zwanej "blokiem przywódców".
Za czasów znanego ze skrajnej ortodoksji albańskiego komunizmu (1944-1991) całą dzielnicę zwaną "blloku i udheheqjes", której pilnowały posterunki milicji, zamieszkiwało piętnaście rodzin, a zwykli ludzie nie mieli tam wstępu.
Albania, związana bliskim sojuszem z ówczesnymi Chinami, była ostatnim krajem, który pozbył się ustroju komunistycznego w 1991 r. W następnych latach willa dyktatora, który zmarł w 1985 roku, służyła głównie jako rezydencja oficjalnych delegacji przybywających z Kosowa.
Albańczykom odwiedzającym galerię sztuki współczesnej w byłej willi Envera Hodży w pierwszym dniu po jej otwarciu umeblowanie rezydencji wydaje się nie najlepsze, dość banalne i przeciętne. Jednak, jak zauważają zwiedzający cytowani przez albańskie media, te wszystkie sofy, szafy biblioteczne pełne francuskich książek i sprzęt elektryczny, który pozostał po dyktatorze, były za czasów Hodży niedostępne dla zwykłych obywateli.