Dania nie chce cudzoziemców
Duński rząd postanowił ograniczyć liczbę cudzoziemców osiedlających się w tym kraju. Wedle opublikowanego dokumentu "Nowa Polityka wobec Cudzoziemców", imigranci nie będą mogli na przykład sprowadzić do Danii swoich rodziców, a osoby starające się o azyl nie będą mogły zawrzeć małżeństwa ani pojechać na wakacje do swego kraju.
17.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Nowa polityka konserwatywno-liberalnego rządu oznacza, że osoba ubiegająca się o azyl będzie miała zakaz wyjazdu do swego rodzinnego kraju, bo taki wyjazd oznaczałby, że kraj ten jest bezpieczny, a więc nie ma powodu do szukania azylu. Kto dostanie odmowę azylu, będzie musiał opuścić Danię natychmiast, a nie jak teraz, w ciągu 15 dni.
Za sprowadzenie do Danii żony lub męża z zagranicy będzie trzeba wpłacić kaucję do kasy państwowej w wysokości około 5 tysięcy dolarów. Gdy dojdzie do rozwodu, cudzoziemiec zostanie odesłany do kraju pochodzenia.
Aby przyspieszyć proces integracji imigrantów z duńskim społeczeństwem, przybysze będą musieli znać język duński. Ten przepis będzie obowiązywać także osoby dotychczas z tego zwolnione, czyli ludzi po 65 roku życia oraz dzieci w wieku przedszkolnym.
Komentatorzy krytykujący duńskie obawy przed cudzoziemcami przypominają, że imigranci stanowią tylko około 5% duńskiego społeczeństwa, czyli mniej niż w większości krajów Unii Europejskiej. (aka)