Dali się zamknąć na 18 miesięcy dla dobra ludzkości
Czterej europejscy ochotnicy zgodzili się, by zamknięto ich w metalowych kontenerach na 18 miesięcy. Naukowy eksperyment ma na celu zbadanie wytrzymałości człowieka przed planowanymi misjami kosmicznymi na Marsa.
W teście chce wziąć udział Belg, dwóch Francuzów i Włoch. Wszyscy są kandydatami wyłonionymi w konkursie Europejskiej Agencji Kosmicznej, która musi z tej grupy wyłonić dwóch finalistów. Potem, w ramach projektu Mars 500 dołączą oni do trzyosobowej załogi rosyjskiej i kandydata z Chin.
Następnie wszyscy na półtora roku zostaną zamknięci pod Moskwą w symulatorze statku kosmicznego. Nie ma w nim okien, ale wnętrze wyłożono boazerią, by stworzyć w miarę miłą atmosferę.
Cała żywność i woda będą dostarczone przed początkiem misji. Kontakt z centrum kontroli będzie odbywał się za pomocą wiadomości tekstowych.
26-letni Włoch Diego Urbina mówi, że będzie mu brakowało rodziny, przyjaciół, internetu i dziewczyn. Naukowcy podkreślają, że test jest bardzo ważny bo przed załogowym lotem na Marsa trzeba koniecznie zbadać, jak zachowa się ciało i umysł człowieka podczas trwającej 500 dni izolacji.