Czytanie po polsku
Statystyczny Polak czyta co miesiąc dwie książki - wynika z sondażu PBS, przeprowadzonego na zlecenie "Gazety Wyborczej". Najwięcej czytają młodzi - ale są to głównie podręczniki. Niepokojąco duża jest grupa ludzi, którzy ani nie czytają książek, ani też nie korzystają z innych dóbr kultury.
Połowa Polaków twierdzi, że w ciągu ostatniego miesiąca przeczytała jakąkolwiek książkę. Średnia - za którą w dużym stopniu odpowiadają czytający dużo - to 2,1 przeczytanej książki miesięcznie na jednego Polaka (uwzględniając także tych nieczytających).
Czytamy jednak nie tylko "tradycyjną" literaturę piękną (razem polska i zagraniczna stanowią tylko nieco ponad jedną trzecią przeczytanych przez Polaków książek) czy nawet wyróżnioną jako odrębną kategorię fantastykę (7%), ale w dużej części różnego rodzaju poradniki i podręczniki (razem to ponad jedna czwarta czytanych książek) lub też szeroko rozumianą literaturę faktu i popularnonaukową (także prawie jedna czwarta).
Kobiety czytają prawie dwa razy więcej niż mężczyźni: średnio 2,7 książki miesięcznie, panowie zaś tylko 1,5. Panie czytają więcej każdego rodzaju książek za wyjątkiem fantastyki i literatury popularnonaukowej.
Badania potwierdzają tendencję znaną z Europy Zachodniej i Ameryki: użytkownicy Internetu czytają więcej niż ci, którzy do niego dostępu nie mają (średnio 3,2 książki w porównaniu z 1,5).
Z sondażu wynika, że istnieje segment społeczeństwa wszechstronnie "ukulturalniony", a jednocześnie aż jedna czwarta Polaków uczestniczy w kulturze tylko poprzez telewizory i radioodbiorniki, poza tym książek nie czyta, muzyki nie słucha, a nawet nie gra na komputerze. (PAP)