Czy pomorskie gminy będą od lutego wywozić śmieci za darmo?
Zamieszanie z tzw. ustawą śmieciową nadal trwa. W efekcie niedopatrzenia i późniejszej nowelizacji prawa, samorządy muszą jeszcze raz podjąć uchwały w sprawie ceny wywozu śmieci. Mają na to czas do końca stycznia. Inaczej nie będą mogły naliczać opłat.
Gdyńscy radni zbiorą się na nadzwyczajnej sesji w tej sprawie w najbliższy czwartek. Muszą spotkać się, aby jeszcze raz zdecydować o wysokość stawek za pojemniki oraz cenie odbioru śmieci. Wszystkie opłaty zostaną utrzymane na dotychczasowym poziomie, a uchwała będzie mieć takie samo brzmienie, jak jej poprzedniczka. Jedynie powołają się na inne przepisy.
Pozornie dziwne zachowanie radnych jest efektem niedopatrzenia sejmu. W listopadzie ubiegłego roku posłowie znowelizowali ustawę, dotyczącą gospodarki śmieciowej. Niestety zapisy zmieniono tak niefortunnie, że gminy nie mogłyby pobierać opłat za zbiórkę i wywóz odpadów. Dodatkowo nowelizacja unieważniła „stare” uchwały.
Błąd wyszedł na jaw dopiero w dniu publikacji ustawy – 17 stycznia. Wówczas sejm w trybie nagłym znowelizował wadliwe prawo. Jednak samorządy muszą do końca stycznia jeszcze raz zdecydować o wysokości opłat i sposobach ich naliczania. W przeciwnym razie nie będą mogły pobierać pieniędzy. Specjalny komunikat w tej sprawie Ministerstwo Środowisko opublikowało dopiero w ostatni piątek, co utrudniło radnym reakcję.
W bardzo korzystnym położeniu znajdują się sopoccy radni. Tradycyjnie, ich spotkania odbywają się w poniedziałki. Dlatego nie musieli zwoływać nadzwyczajnej sesji. Wystarczyło wprowadzić dodatkowy punkt do dziennego porządku obrad.
Sesja rady miejskiej w Gdańsku wypada w najbliższy czwartek. Jednak w dokumentach dotyczących porządku obrad nie ma informacji o procedowania uchwały dotyczącej opłat za śmieci.
- Wczoraj dostałam wiadomość, że radni częściowo zajmą się sprawą podczas zbliżającej się sesji. Jednak niektóre uchwały podejmiemy dopiero w lutym – informuje Wirtualną Polskę Agnieszka Owczarczak, Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gdańska.
Rynek utylizacji śmieci przeszedł prawdziwą rewolucję w 2013 roku. Wówczas ustawodawca nałożył na gminy ustawowy obowiązek usuwania odpadów. Szacuje się, że łączna wartość tego rynku to ponad 3,3 mld złotych. W efekcie przejęcia kosztów przez gminy cena ich wywozu wzrosła o 30 procent. W ciągu ostatnich dziesięciu lat koszty te wzrosły o 130 procent.