Czy kontury dzieci na drogach zwrócą uwagę kierowców?
Kontury dzieci - ofiar wypadków - leżących na
drodze namalowali łódzcy drogowcy w pobliżu 10 szkół, znajdujących
się przy najbardziej ruchliwych trasach. W ten sposób rozpoczęli
oni akcję "To dziecko mogło być twoje".
04.09.2006 | aktual.: 04.09.2006 17:10
Jak powiedziała Monika Gałązka z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi, pomysłodawcy akcji mają nadzieję, że rysunki zwrócą uwagę kierowców. Od czterech lat malowaliśmy przed szkołami biało-czerwone przejścia, które, niestety, już się opatrzyły. Z naszych obserwacji wynika, że kierowcy już na nie nie reagują i nie zawsze zwalniają- powiedziała Gałązka.
Dlatego - jak dodała - łódzcy drogowcy postanowili zrobić coś nowego. Przed wybranymi szkołami namalowali na jezdni zarysy leżących dzieci - ofiar wypadków. Zdajemy sobie sprawę, że rysunki mogą szokować, ale wydaje nam się, iż należy stosować każdą metodę, która mogłaby zwiększyć bezpieczeństwo uczniów- powiedziała.
Także policja jest zdania, że każdy pomysł, który zwiększa bezpieczeństwo przed szkołami, jest godny uwagi. Uważa jednak, że akcję zaproponowaną przez drogowców należało wcześniej poprzedzić kampanią informacyjną.
Obawiamy się, że zarysy leżących na drodze dzieci mogą zostać przyjęte przez kierowców jako zrobiony przez kogoś żart. Mogą również stwarzać pewne niebezpieczeństwo w ruchu, bo jadący będzie chciał te rysunki ominąć i zrobi gwałtowny manewr- powiedziała Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.