Czy Internet zagraża dzieciom
Blisko 30% badanych dzieci kilka razy podało poznanej w Internecie osobie swój numer telefonu, a blisko 10% adres - wynika z badań prowadzonych przez Fundację Dzieci Niczyje. Takie ryzykowne zachowania można eliminować tylko w jeden sposób - poprzez edukację - uważają organizatorzy konferencji "Bezpieczny Internet", która odbyła się w Warszawie.
Fundacja badała dzieci w wieku 12-17 lat. Wyniki oparto na 1487 ankietach wypełnionych za pomocą Internetu.
Największe zagrożenia, z jakimi mogą zetknąć się dzieci korzystające z Internetu, to oczywiście pedofile poszukujący swoich ofiar np. na internetowych czatach czy też liczne strony pornograficzne, które bardzo często otwierają się po kliknięciu na zupełnie niewinnie wyglądające linki. Z naszych badań wynika, że 80% dzieci miało niechciany kontakt z pornografią w sieci - powiedział Łukasz Wojtasik z Fundacji Dzieci Niczyje.
Dodał, że rodzice mogą oczywiście instalować na komputerach swoich dzieci różnego rodzaju filtry, które blokują dostęp do stron pornograficznych. Jednak jego zdaniem takie techniczne zabezpieczenia na niewiele się zdają. Najważniejsza jest edukacja i uświadamianie dziecku, czego mu absolutnie nie wolno robić, kiedy korzysta z internetu, np. nie podawać żadnych danych personalnych czy przesyłać swoich zdjęć - powiedział Wojtasik.
Skuteczniejszą walkę z przestępczością pedofilską w sieci umożliwia też punkt pomocy Hotline. Każdy, kto natknie się w Internecie na nielegalne treści, np. strony z dziecięcą pornografią, może je tam anonimowo zgłosić. Nielegalne treści można zgłaszać przez całą dobę telefonicznie pod numerem tel. 0 801 615 005, faksem na nr (22) 523 10 55 lub poprzez specjalny formularz dostępny na stronie internetowej www.hotline.org.pl.
Zdaniem prof. Andrzeja Adamskiego, w walce z tego rodzaju przestępczością pomocne jest również polskie prawo. Adamski powiedział, że wbrew temu, co mówi się o niemożności przeprowadzania policyjnej prowokacji, kiedy np. funkcjonariusz podszywa się na internetowym czacie pod 12-latka i umawia się na spotkanie z pedofilem, taka prowokacja jest możliwa. Policjantowi nie wolno tylko podczas rozmowy przekroczyć pewnych granic, tzn. musi pozostawać bierny i nie zachęcać pedofila do przestępstw, a jedynie odpowiadać na jego propozycje.
Piątkowa konferencja była pierwszą z cyklu, podobne będą się odbywały do końca 2006 r. we wszystkich województwach w całej Polsce. Biorą w nich udział m.in. nauczyciele, dostawcy usług internetowych oraz policja. W październiku natomiast ruszy kampania medialna, adresowana do dzieci i rodziców, w której będą oni informowani np., że należy zachować szczególną ostrożność w kontaktach z osobami poznanymi w sieci i że o tych kontaktach zawsze należy informować rodziców.
Fundacja prowadzi ponadto edukacyjny serwis internetowy Sieciaki.pl. Główni bohaterowie projektu Sieciaki to wirtualne dzieci znające zasady bezpiecznego korzystania z Internetu. W prezentacjach, grach i innych elementach projektu Sieciaki pokazywać będą innym dzieciom, jak bezpiecznie i efektywnie korzystać z Internetu.