Czwarty zatrzymany za działanie na szkodę Banku Wschodniego
Do aresztu trafiła czwarta osoba podejrzana o działanie na szkodę byłego Banku Wschodniego w Białymstoku. Chodzi o współwłaściciela holdingu, który pośrednio, przez towarzystwa leasingowe miał większość akcji banku.
Stanisław G. został zatrzymany przez służby graniczne podczas próby wyjazdu z Polski. Po przedstawieniu mu zarzutów, został przez Sąd Rejonowy w Białymstoku aresztowany na trzy miesiące - poinformowała PAP w sobotę Małgorzata Niebrzydowska, rzeczniczka delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Białymstoku.
ABW prowadzi postępowanie pod nadzorem białostockiej Prokuratury Okręgowej.
Jak dodała Niebrzydowska, holding Solaris, którego współwłaścicielem jest aresztowany Stanisław G., przez trzy towarzystwa leasingowe był właścicielem 90 procent akcji ówczesnego Banku Wschodniego. Dla dobra śledztwa ABW nie podaje więcej szczegółów sprawy.
Dziesięć dni temu na polecenie prokuratury, funkcjonariusze Agencji zatrzymali trzy inne osoby, które były kilka lat temu członkami zarządu Banku Wschodniego.
Postawiono im zarzuty działania na szkodę banku, poprzez niedopełnienie obowiązków przy udzielaniu kredytów. Prokuratura podejrzewa ich o to, że nie sprawdzili zdolności kredytowej trzech klientów, którym kilka lat temu udzielono w sumie 9,3 mln zł nieściągalnych pożyczek. Według prokuratury, w jednym przypadku źle ustalono także warunki zabezpieczeń spłaty kredytu.
Jednym z klientów dawnego Banku Wschodniego - obecnie, po połączeniu obu banków, działającego pod nazwą Bank Społem- był znany na Podlasiu biznesmen Mirosław C. z Bielska Podlaskiego, który jest oskarżony za działanie na szkodę swojej firmy (akt oskarżenia trafił już do sądu).
Sprawa z nieściągalnymi kredytami wyszła na jaw przy okazji śledztwa prokuratury w jego sprawie. (iza)