PolskaCzwarty dzień strajku pielęgniarek w Stalowej Woli

Czwarty dzień strajku pielęgniarek w Stalowej Woli

Pielęgniarki ze szpitala w Stalowej Woli
(Podkarpackie) odeszły w środę od łóżek pacjentów. To już czwarty
dzień strajku.

13.02.2008 | aktual.: 13.02.2008 11:05

Jak powiedziała przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w stalowowolskim szpitalu Wiesława Wojtala, nadal nikt z dyrekcji ani ze starostwa nie prowadzi z nimi żadnych rozmów. Wszyscy pochowali się do mysiej dziury i jest pat - dodała Wojtala.

Szpital przyjmuje pacjentów normalnie. W czasie strajku na oddziałach chorzy mają zapewnioną opiekę. Pełni ją minimalna obsada - siostry oddziałowe wraz z kilkoma innymi pielęgniarkami. Akcja, która trwa od 7 rano, nie objęła oddziału dializ, pogotowia ratunkowego i anestezjologii.

Pielęgniarki planują zakończyć protest o godz. 14.30.

Siostry nie przyjęły ostatniej propozycji dyrekcji szpitala, która gwarantowała wzrost płacy o 350 zł od stycznia i kolejne 325 zł po podpisaniu kontraktu, ale pod warunkiem, że placówka otrzyma z Narodowego Funduszu Zdrowia 17 zł za tzw. punkt rozliczeniowy. Pielęgniarki domagają się podwyżki pensji o 750 zł. Lekarze z tej placówki wynegocjowali wzrost pensji od października o 1,5 tys. zł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)