Dwa czujniki zainstalowano przy wejściu do komendy głównej policji, dwa kolejne otrzymała mobilna jednostka szybkiego reagowania, do której zadań należy m.in. poszukiwanie bomb. Policja odmawia odpowiedzi na pytanie, czy przewidziano instalację dalszych czujników.
Amerykanie coraz bardziej obawiają się ataków z użyciem ładunków radioaktywnych - tzw. brudnych bomb, w których konwencjonalny ładunek wybuchowy jest wykorzystany do rozrzucenia na znacznym obszarze śmiercionośnych substancji radioaktywnych. Prokurator generalny USA John Ashcroft poinformował w tym miesiącu o ujęciu terrorysty, który opracowywał plan budowy i zdetonowania brudnej bomby w USA.(ck)
