Cztery z dziesięciu Superjedynek dla Ich Troje
Zespół "Ich Troje" wygrał cztery z dziesięciu kategorii plebiscytu "Superjedynek" w ramach 39. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki "Opole 2002".
Michał Wiśniewski wraz z zespołem odebrał w Opolu cztery statuetki. Zespół otrzymał nagrody za przebój roku ("Powiedz") i płytę z gatunku pop ("Ad. 4"). Owacyjnie przyjęta przez publiczność w amfiteatrze grupa została też uznana za wydarzenie muzyczne oraz zespół roku.
W głosowaniu słuchaczy i czytelników wzięło udział ponad 160 tys. fanów muzyki. Głosować można było tradycyjnie - wysyłając kartki pocztowe - albo elektronicznie, korzystając z witryny internetowej.
Wokalistką czasu "od Opola do Opola" została Beata Kozidrak z zespołu "Bajm", a za wokalistę roku uznano Ryszarda Rynkowskiego.
W plebiscycie "Superjedynek" za debiut wyróżniona została Kaja Paschalska (zeszłoroczna zwyciężczyni "Debiutów"), a za teledysk roku uznano wideo do "Mój przyjacielu" Krzysztofa Krawczyka i Gorana Bregovica.
Ta nagroda jest dla mnie bardzo ważna. Niektórzy koledzy śmieją się, że Krawczyk dostał "nagrodę pocieszenia" za teledysk. Ja wprawdzie tego tak nie traktuję, ale myślę, że jeżeli jest nagroda "za obrazki", to powinien ją dostać też ich autor (Filip Kowcun) - powiedział Krawczyk.
Nagrody za płyty roku odebrali "T. Love" (rock) i Stachursky (dance). Podczas koncertu wręczono również nagrodę fotoreporterów (laureatką została Tatiana Okupnik z zespołu "Blue Cafe") oraz trofeum przyznane przez ponad 150 dziennikarzy akredytowanych przy festiwalu. Piszący i mówiący o imprezie uznali, że ich nagrodę otrzymają ex equo zespoły "Leszcze" i "Blue Cafe" (uczestnicy debiutów).
"Superjedynki" były ostatnim koncertem opolskiego festiwalu. W przyszłym roku, jak zapowiedział prezydent Opola Piotr Synowiec, opolski amfiteatr będzie miał nową widownię - miejsce "tradycyjnych" desek zajmą plastikowe krzesełka.
Mam nadzieję, że podczas "Opola 2004" widownia nie będzie musiała martwić się o parasole podczas koncertów. Mamy dobrego partnera (telewizję publiczną), co roku festiwal jest lepszy i mam nadzieję, że poziom będzie dalej wzrastał - podsumował Synowiec. (mag)