Czterogodzinny protest lubelskiej służby zdrowia
Pielęgniarki i lekarze ze szpitali na Lubelszczyźnie rozpoczęli w środę o godz. 10 czterogodzinny protest.
Protest nie obejmuje oddziałów ratunkowych, onkologii, pediatrii i położnictwa. W sytuacjach zagrożenia życia pacjentów pomoc będzie udzielana - powiedziała przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych regionu lubelskiego, Maria Olszak-Winiarska.
Protestujący żądają odrzucenia prezydenckiego projektu ustawy o ZOZ-ach i nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego, która zapewni ochronę ich pensji przed zajęciami komorniczymi. Domagają się także uruchomienia rezerwy budżetowej na pokrycie długów szpitali, wynikających z niewypłaconych podwyżek należnych pracownikom służby zdrowia z tytułu uchwalonej w 2000 r. tzw. ustawy 203.
Protest będzie kontynuowany w następne dni, do środy 9 marca. Każdego dnia protestować ma po kilka placówek w regionie. Chyba, że Sejm zrealizuje nasze postulaty. Wtedy przerwiemy protest - dodała Olszak-Winiarska.
Komitet protestacyjny na Lubelszczyźnie utworzyły związki zawodowe pielęgniarek, położnych, lekarzy, anestezjologów, elektroradiologów oraz Konwent Starostów.