Członkowie Młodzieży Wszechpolskiej zawieszeni za antysemickie hasła?
Członkowie Młodzieży Wszechpolskiej Łukasz Siemaszko i Adam Machaj zawieszeni na rok, ponadto Siemaszko musi złożyć mandat radnego zachodniopomorskiego sejmiku - zdecydował Sąd Koleżeński MW. Sprawa ma związek z wydarzeniami z połowy stycznia, opisanymi przez "Gazetę Wyborczą".
09.02.2005 14:30
Według dziennika, obaj działacze MW wywołali zgorszenie pasażerów pociągu ze Szczecina do Warszawy, którym jechali na zjazd krajowy LPR. Jak twierdzą świadkowie, byli pijani, obrażali pasażerów i wznosili hasła antysemickie i pronazistowskie.
Jak napisano w uzasadnieniu decyzji Sądu Koleżeńskiego MW, Siemaszko i Machaj zostali zawieszeni w prawach członka organizacji "za zachowanie nie licujące z postawą członka MW, które objawiło się w spożywaniu piwa w miejscu publicznym oraz przeszkadzaniu innym osobom w spokojnej podróży".
Za całkowicie nieprawdziwe uznano jednak "insynuacje prasowe, dotyczące wykrzykiwania przez Machaja i Siemaszko haseł antysemickich, pronazistowskich i neopogańskich" oraz "doniesienia o rzekomej interwencji wobec nich służb porządkowych".
Sąd Koleżeński przyznał natomiast, że obaj członkowie MW "po wypiciu kilku piw zachowywali się niekulturalnie i śpiewali głośne piosenki".
Wcześniej Siemaszko został wykluczony z LPR, a Machaj - zawieszony w prawach członka. Sprawę zachowania obydwu w pociągu bada prokuratura.