PolskaCzęstochowianin sprzedawał rasistowskie koszulki w internecie. Stanie przed sądem

Częstochowianin sprzedawał rasistowskie koszulki w internecie. Stanie przed sądem

33-letni Piotr K., inżynier z Częstochowy, został oskarżony o propagowanie treści faszystowskich i rasistowskich. Sprzedawał w internecie koszulki z napisami: "Jestem dumny z tego, że jestem biały" oraz "White Patriots". Grożą mu 2 lata pozbawienia wolności.

Częstochowianin sprzedawał rasistowskie koszulki w internecie. Stanie przed sądem
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marcin Gadomski

Mężczyzna sprzedawał koszulki za pośrednictwem serwisu Allegro. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyła Fundacja „Klamra”, która prowadzi akcję pt. "Nazizmu Nigdy Więcej na Allegro", polegającą na monitoringu portalu aukcyjnego pod kątem szerzenia i propagowania treści rasistowskich.

Oprócz sprzedaży w serwisie Allegro, Piotr K. prowadził także stronę internetową w okresie od stycznia do października 2014 roku, na której również zajmował się sprzedażą koszulek oraz bluz z podobnymi napisami. - Oprócz budzących wątpliwość napisów, na koszulach widnieją także symbole sugerujące, że mamy do czynienia z propagowaniem rasizmu i nienawiści: symbol trupiej czaszki, Niemiec z symbolem SS, krzyż celtycki wpasowany we flagę przypominającą flagę hitlerowską, czy zamaskowany mężczyzna z bronią w ręku - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury.

W opisach aukcji Piotr K. posługiwał się takimi hasłami i symbolami jak "Blood&Honor", które to słowa są nazwą brytyjskiej organizacji neonazistowskiej, założonej w 1987 roku. Ponadto mężczyzna na swoich aukcjach zamieszczał symbol "88" - dobrze znana w kręgach neonazistowskich liczba symbolizująca m.in. slogan "Heil Hitler".

Mężczyzna nie przyznaje się do winy i uważa, że stosowana przez niego symbolika stanowiła jedynie reklamę sklepu. Jak przyznaje, hasła na koszulkach mają wyłącznie wyraz patriotyczny i nie miał zamiary propagować treści nawołujących do nienawiści rasowej. Piotr K. nie był wcześniej karany sądownie. W toku śledztwa prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)