Trwa ładowanie...
d2m61ia
15-09-2003 09:14

Czeski film w łódzkim banku

Niewykluczone, że kryzys w łódzkim Banku Przemysłowym to efekt finansowej afery i zasługa zarządzających nim czeskich finansistów. Prokuratura Rejonowa Łódź Widzew zamierza przesłuchać byłego wiceprezesa BP Romana V., który rok temu zrezygnował ze stanowiska i natychmiast wyjechał do Czech.

d2m61ia
d2m61ia

- Złożyłem doniesienie do prokuratury, bo uznałem, że Czesi działali na niekorzyść banku - mówi Krzysztof Janicki, kierujący BP do marca tego roku.

Bank Przemysłowy z powodu tzw. złych pożyczek ma dziś 113 mln zł strat. Na politykę kredytową mieli wpływ m.in. Ivo T., poprzednik Romana V., i Marie P., wiceprzewodnicząca rady nadzorczej, oraz prezes zarządu czeskiej Union Group, która od 1997 roku kontrolowała łódzki bank. Całą trójką interesują się dzisiaj prokuratorzy.

- W 1999 roku Ivo T. mógł przyznawać kredyty do wysokości 5 milionów złotych - szacuje Jerzy Fornalczyk, który w latach 1996 - 2001 był prezesem zarządu Banku Przemysłowego. Pierwsza afera kredytowa wybuchła trzy lata temu w oddziale BP w Katowicach. Wyłudzono tam 8 mln zł. Szef oddziału Arkadiusz N., który był forowany przez czeskiego wiceprezesa, odpowiadał przed sądem za wyprowadzenie z banku 3 mln zł. Wątpliwości budzą też kredyty udzielane przez Romana V. w oddziale BP w Dąbrowie Górniczej. Tylko jeden, przyznany śląskiemu holdingowi M., przyniósł 4,8 mln zł strat.

Zagadkowe są powiązania i losy Union Group, kontrolującej łódzki bank. Jej trzonem był Union Banka z Ostrawy, z którego przysłano do Łodzi Ivo T. i Romana V. Union Banka zbankrutował na początku roku. Zdaniem komisji bankowej czeskiego parlamentu, do jego upadku przyczynił się zły i niefachowy zarząd. W sprawie tej pojawiły się wątki kryminalne. Czeska prokuratura zarzuciła sędziemu Jiriemu B. ogłoszenie bankructwa banku na podstawie sfałszowanego dokumentu. W kwietniu doszło do prawdziwego lub pozorowanego porwania Giuseppe Rosseliego, prezesa Union Banka, który twierdził, że zmuszono go do podpisania pewnych dokumentów. Bankowiec reprezentował w Union Banka włoską grupę finansową Invesmart, kontrolującą z kolei Union Group. To właśnie Włosi zobowiązali się, że do połowy marca tego roku powiększą kapitał Banku Przemysłowego o 25 mln euro. Gdy nie dotrzymali tego terminu, Komisja Nadzoru Bankowego wprowadziła do BP zarząd komisaryczny.

(jusz, pas)

d2m61ia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2m61ia
Więcej tematów