Czesi mądrzejsi od swego prezydenta?
Znany z ostrego języka lider Zielonych w Parlamencie Europejskim Daniel Cohn-Bendit pogratulował Czechom tego, że głosując masowo "tak" w piątkowo-sobotnim referendum akcesyjnym okazali się "mądrzejsi od swego prezydenta".
"Głosując masowo za przystąpieniem do Unii Europejskiej, obywatele Czech dowiedli, że są mądrzejsi od swego prezydenta (Vaclava Klausa), który uparcie zachowuje dwuznaczną postawę wobec UE" - oświadczył w niedzielę Cohn-Bendit, weteran rewolty studentów paryskich z maja 1968 roku.
"Czesi bardzo dobrze wiedzą, że tylko siedząc w Brukseli przy jednym stole z innymi państwami UE mogą być pewni, że ich głos zostanie wysłuchany, kiedy będą zapadały ważne decyzje. Czescy wyborcy sprawili, że Republika Czeska, położona w samym sercu Europy, będzie raczej podmiotem, a nie przedmiotem polityki europejskiej" - głosi oświadczenie eurodeputowanego.
Za wejściem Czech do UE opowiedziało się ponad 77% wyborców, którzy wzięli udział w głosowaniu. Frekwencja wyniosła ponad 55%.(iza)