Czerwona woda w Żółtej Rzece
Wody Żółtej Rzeki, zwanej Matką Chin,
sczerwieniały od zanieczyszczeń - podała chińska
agencja Xinhua.
Na blisko kilometrowym odcinku Żółtej Rzeki w centrum Lanzhou, stolicy prowincji Gansu w południowo-zachodnich Chinach, w niedzielę płynęła czerwona woda. Zmianę barwy spowodowało spuszczenie do rzeki wody z systemów centralnego ogrzewania - poinformował przedstawiciel miejscowej agencji ochrony środowiska.
Według agencji Xinhua "badania pozwolą ustalić, czym zabarwiona jest woda i czy może to być szkodliwe dla środowiska". Firmy ciepłownicze zabarwiają czasami wodę w rurach, aby nie korzystali z niej do innych celów odbiorcy, którzy w ten sposób oszczędzają na rachunkach za wodę.
W zeszłym miesiącu w prowincji Hunan doszło do zanieczyszczenia arsenkami dostaw wody dla 80 tys. ludzi; w ubiegłym roku w wyniku eksplozji w zakładach chemicznych w południowo-wschodnich Chinach do rzeki Songhua przedostały się toksyczne związki benzenu.
Chińska agencja ochrony środowiska coraz częstsze przypadki skażenia wód kładzie na karb gwałtownego wzrostu zużycia energii, nieokiełznanych inwestycji budowlanych i wyrywkowego wdrażania przepisów dotyczących ochrony środowiska.
W ubiegłym tygodniu państwowe media chińskie powoływały się na chińską Administrację Oceaniczną, według której zanieczyszczenie zatoki Pohaj jest tak duże, że w ciągu 10 lat dojdzie do jej "śmierci biologicznej".