Czekali na lot do Polski bez żadnych informacji? Mamy odpowiedź linii lotniczych Small Planet

Z powodu awarii samolotu pasażerowie, którzy mieli lecieć w nocy z Heraklionu do Katowic, zmuszeni byli czekać kilka godzin na kolejny lot. Jedna z nich powiedziała, że odmawiano im jakichkolwiek informacji. Poprosiliśmy linie lotnicze Small Planet, organizujące lot, o zabranie stanowiska w tej sprawie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Anna Kozińska

O sprawie dowiedzieliśmy się od jednej z naszych czytelniczek. Samolot linii Small Planet musiał zawrócić do Heraklionu z powodu awarii.

Jedna z pasażerek czekająca na powrót do Polski, na swoim facebookowym profilu napisała: - Od czterech godzin trzymają nas, około 120 pasażerów, na lotnisku bez żadnej informacji. Nie wiadomo, czy jutro czy może za tydzień mamy dostać lot powrotny. Obsługa lotniska uniemożliwia kontakt z punktem informacji. Przez wifi nie można połączyć się z żadną stroną www.

Na stronie linii była jednak informacja o opóźnionym locie. - Drodzy pasażerowie, lot P7 8310 jest opóźniony. Przepraszamy za wszelkie niedogodności - czytamy. Jak wynika z opublikowanego komunikatu, wylot został zaplanowany na godzinę 12:30. Pasażerowie mają wylądować w Polsce o 14:15.

Zapytaliśmy przedstawiciela Small Planet, jak wygląda sytuacja. - Były dwa opóźnione loty. Jeden samolot wyleciał dzisiaj rano o godz. 6:15 czasu lokalnego z Heraklionu do Katowic, drugi przyleciał już po pasażerów, jest w Heraklionie. Myślę że w ciągu kilku minut rozpoczniemy boarding. Mamy jeszcze grupę pasażerów, którzy są przebukowani na kolejny lot ze względu na to, że samolot, który uległ krótkiej awarii, był większej pojemności - na 220 pasażerów, a ten który przeleciał na 180. Tych pasażerów będziemy zabierać dzisiaj o godz. 13 czasu polskiego - powiedział nam ok. godz. 12:00 Tomasz Ostojski ze Small Planet.

Dodał, że opóźnienie lotów, które miały być wykonane w nocy, dotyczyło dwóch rejsów po 220 osób. Zadeklarował jednak, że "nikt nie siedział na lotnisku". - Pasażerowie, którzy wylatywali dzisiaj nad ranem i później zostali przetransportowani do hoteli, otrzymali posiłki - mówił.

Niekończące się czekanie?

Zapytany o to, czy pasażerom rzeczywiście odmawiano informacji na temat powrotu, odpowiedział, że nic nie wie na ten temat. - Skoro mamy takie informacje od państwa, na pewno będziemy się tym zajmować. (...) Musimy to sprawdzić - zapewnił. - Poza terenem Polski nie ma pracowników bezpośrednio zatrudnionych przez Small Planet - tłumaczył.

Źródło: WP

Wybrane dla Ciebie

Polacy wśród uwolnionych więźniów w drodze z Białorusi. MSZ potwierdza
Polacy wśród uwolnionych więźniów w drodze z Białorusi. MSZ potwierdza
Włożył 8-latka do wrzątku. Mężczyzna oskarżony o próbę zabójstwa
Włożył 8-latka do wrzątku. Mężczyzna oskarżony o próbę zabójstwa
Delegacja USA wywozi z Mińska 52 uwolnionych więźniów do Wilna
Delegacja USA wywozi z Mińska 52 uwolnionych więźniów do Wilna
Atak na Flotę Czarnomorską. Operacja ukraińskiego wywiadu
Atak na Flotę Czarnomorską. Operacja ukraińskiego wywiadu
Redukcja liczby wiceministrów. Media: To oni stracą stanowisko
Redukcja liczby wiceministrów. Media: To oni stracą stanowisko
Przetasowania wojsk w Europie. Niemiecka brygada na stałe na Litwie
Przetasowania wojsk w Europie. Niemiecka brygada na stałe na Litwie
Mieli szczęście. W ich dom nagle uderzył ciągnik z cysterną
Mieli szczęście. W ich dom nagle uderzył ciągnik z cysterną
Portugalskie media: Zachód musi zmienić podejście do Rosji
Portugalskie media: Zachód musi zmienić podejście do Rosji
Alarmujące słowa. Zachód ma szanse z Rosją?
Alarmujące słowa. Zachód ma szanse z Rosją?
Rosyjskie drony nad Polską. "Nie mamy reakcji Białego Domu"
Rosyjskie drony nad Polską. "Nie mamy reakcji Białego Domu"
"Zamykamy". Łotwa reaguje po naruszeniu polskiej przestrzeni
"Zamykamy". Łotwa reaguje po naruszeniu polskiej przestrzeni
Szef kancelarii prezydenta o współpracy z premierem. "Mieliśmy dowód"
Szef kancelarii prezydenta o współpracy z premierem. "Mieliśmy dowód"