Czarnecki o negocjacjach budżetu UE: cały PiS trzyma kciuki za premiera Tuska
- Cały PiS trzyma kciuki za pana premiera. To nasz wspólny, polski interes i wsparcie opozycji dla premiera Tuska polepsza sytuację negocjacyjną Polski. Premier powinien grać twardo, a jeżeli będzie trudno to może straszyć wetem – powiedział Ryszard Czarnecki, eurodeputowany PiS w Radiu ZET.
22.10.2012 | aktual.: 22.10.2012 13:27
Kiedy Monika Olejnik zapytała, czy zgodnie z wezwaniem Jarosława Kaczyńskiego to dziś premier Tusk ma zadeklarować weto dla budżetu UE. – Wtedy, kiedy to będzie potrzebne. To zależy od tego, co leży na stole, a tego dziś dokładnie nie wiemy. Te rozmowy się toczą od pierwszej połowy 2011 roku – odpowiedział Czarnecki. Dodał, że „weto jest bronią atomową w Unii Europejskiej. – Czasem warto tą bronią postraszyć - ocenił.
Zdaniem Ryszarda Czarneckiego twarda postawa negocjacyjna umożliwia uzyskanie większych pieniędzy z budżetu UE. Podał przykłady Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. – Premier Margaret Thatcher w swoim czasie straszyła wręcz, że Wielka Brytania opuści Europejską Wspólnotę Gospodarczą i dostała tzw. ‘rabat brytyjski’, dzięki któremu Wielka Brytania płaci dziś do budżetu UE niż powinna płacić. Właśnie dlatego, że była twarda – mówił eurodeputowany PiS.
Czarnecki wyjątkowo ucieszył się z pytania o postawę brytyjskiego premiera Davida Camerona, który dąży do zmniejszenia budżetu UE. – Dziękuję za tę piłeczkę, mam na ścięcie – powiedział Czarnecki do Moniki Olejnik. – 11 państw chce zamrożenia lub jego zmniejszenia budżetu UE. Z tych jedenastu jedno jest rządzone przez brytyjskich Konserwatystów, którzy są w naszej grupie politycznej, a siedem przez partie, które są w jednej frakcji z Platformą Obywatelską i PSL-em – mówił Czarnecki.
Dodał, że pozostałe trzy państwa rządzone są przez partie należące do frakcji socjalistów. - To jest szansa dla Donalda Tuska, żeby te państwa przekonywał. W czasie polskiej prezydencji te kraje nawet o milimetr nie zmieniły zdania, ten czas został stracony – powiedział Ryszard Czarnecki.