Czarna lista przestępczych sekt w Polsce
Raport "Czarna lista przestępczych sekt w Polsce" adresowany jest głównie do ośrodków i grup zawodowych, którym szczególnie zależeć powinno na losie najmłodszych członków naszego społeczeństwa, tj. do nauczycieli, opiekunów, wychowawców i psychologów - podkreślali na konferencji członkowie Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami.
05.06.2006 | aktual.: 05.06.2006 14:32
Raport został zaprezentowany na konferencji prasowej w Warszawie przez przewodniczącego Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszarda Nowaka.
Komitet Obrony przed Sektami liczy również na zainteresowanie raportem ze strony środowiska sędziowskiego, prokuratury i policji.
Raport ten - jak zaznaczył Nowak - jest również ostrzeżeniem dla rodziców, którzy często nie zdają sobie sprawy z zagrożeń, jakie niosą ze sobą sekty. Celem raportu nie jest bulwersowanie opinii publicznej, lecz przedstawienie faktycznej sytuacji sekt w Polsce, które mają charakter przestępczy - dodał.
Nowak wyraził nadzieję, że raport przyczyni się do ożywionej dyskusji różnych środowisk na temat możliwości skutecznej obrony przed sektami, a w dalszej konsekwencji zaowocuje wypracowaniem nowych, skutecznych rozwiązań prawnych i działań prewencyjnych.
Raport "Czarna lista przestępczych sekt w Polsce" jest próbą uświadomienia, że Polska nie jest krajem wolnym od sekt. Przede wszystkim jednak ma zwrócić uwagę na kwestię łamania przez sekty podstawowych praw człowieka - powiedział Nowak.
Na liście znajduje się 16 sekt: Antrovis, Chritianie, Czerwona Brygada, Gałąź Davida, Kościół Scjentologiczny, Najwyższa Prawda, Niebo, Raelianie, Rodzina Miłości, Ruch na Rzecz Odnowy 10 Boskich Przykazań, Sataniści, Sekta Moona, Świątynia Ludu, Święte Bractwo Zakonne Himawanti, Świątynia Słońca i Wielkie Białe Bractwo.
Chcemy, aby ten raport trafił jeszcze do szkół przed wakacjami, ponieważ dzieci i młodzież jest najbardziej narażona na werbunek do sekt podczas wakacji, kiedy są bardzo często pozostawione bez opieki rodziców - powiedział Nowak.
Zdaniem Nowaka, członkowie sekty wykorzystywani są "jako bezpłatna siła robocza, m.in. służą jako uliczni propagatorzy, systematycznie stosuje się w stosunku do nich ograniczanie snu, które prowadzi do powstawania zaburzeń emocjonalnych, a także negatywnie wpływa na samopoczucie i funkcjonowanie organizmu.
Członkowie sekty często chorują z powodu niedożywienia, a niemal we wszystkich sektach brakuje opieki lekarskiej. Niektóre sekty, jak np. Wielkie Białe Bractwo, zmuszają do zbiorowych samobójstw, sekta Niebo - znęca się nad dziećmi, w innych sektach - zmusza się do prostytucji - powiedział Nowak.
W czasie wakacji członkowie Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami w dużych miastach, zwłaszcza na dworcach kolejowych i autobusowych, będą rozdawali ulotki, a w małych miastach i na wsiach - będą rozlepiali plakaty ostrzegające przed sektami.