Cypr i Malta mogą przyjąć euro od 2008 roku
Komisja Europejska (KE) dała w środę zielone światło dla wejścia Cypru i Malty do strefy euro od 1 stycznia 2008 roku. To kolejne kraje z grupy nowych państw członkowskich, które przyjmą wspólną walutę. Od początku tego roku w strefie euro jest Słowenia.
16.05.2007 | aktual.: 16.05.2007 14:14
Wraz z drugim rozszerzeniem strefy euro, Maltańczycy pożegnają swoją dotychczasową walutę - lirę, zaś Cypryjczycy - używanego dotąd funta.
Cypr i Malta są gotowe, by od stycznia 2008 roku przyjąć euro - ogłosił komisarz ds. gospodarczych i walutowych Joaquin Almunia. Komisja Europejska uznała, że oba te kraje, które podobnie jak Polska weszły do UE w 2004 roku, spełniają kryteria traktatu z Maastricht, które określają warunki przyjęcia wspólnej waluty.
Inflacja na Malcie wynosi 2,2 proc., zaś na Cyprze - 2 proc., czyli jest niższa od wartości referencyjnej 3 proc. (średnia trzech krajów UE o najniższej inflacji plus 1,5 proc.). Zdaniem KE, będzie utrzymywana na niskim poziomie także w najbliższych miesiącach.
Oba kraje są także chwalone za niski deficyt finansów publicznych - osobną decyzją KE zakończyła w środę procedurę nadmiernego deficytu wobec Malty. Od 2003 roku deficyt spadł z 10 proc. do 2,6 proc. PKB w roku 2006, zaś w roku bieżącym ma wynieść 2,1 proc. Na Cyprze deficyt budżetowy wyniósł w 2006 roku 1,5 proc. PKB, zaś według prognoz na rok 2007 wyniesie 1,4 proc. Ustalony w kryteriach z Maastricht limit wynosi 3 proc. PKB.
Pewnym problemem obu krajów jest dług publiczny, który przekracza ustalony w kryteriach limit 60 proc. Na Malcie wyniósł on w 2006 roku 66,5 proc. zaś na Cyprze - 65,3 proc. Nie jest to jednak kryterium stosowane przez KE w sposób tak rygorystyczny, jak kryterium inflacyjne. Komisja Europejska podkreśla bowiem, że w obu krajach dług ma wyraźną tendencję spadkową, a korekta jest "wiarygodna i trwała", co wystarcza, by uznać, że kryterium z Maastricht zostało spełnione.
Poniżej limitów mieszczą się także długoterminowe stopy procentowe na Malcie i Cyprze. Ponadto oba kraje spełniają warunek stabilności kursu walutowego - w systemie ERM 2, który stanowi "poczekalnię" przed wejściem do euro, były przez ostatnie dwa lata.
Wszystkie kraje Unii Europejskiej, poza Wielką Brytanią i Danią, są zobowiązane do przyjęcia euro. Data wstąpienia do wspólnej waluty nie jest jednak określona. Wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska uważa, że Polska powinna spełnić kryteria z Maastricht w 2009 r., a w 2012 roku będzie gotowa do wejścia do strefy euro, o ile na przeszkodzie nie stanie inflacja spowodowana przygotowaniami do mistrzostw Europy w piłce nożnej Euro 2012.