Cyklon "Andrea" zmienił pogodę. Będą upały i burze!
Burze są z reguły najgroźniejszym zjawiskiem pogodowym, jakie występuje latem w Polsce. Huragany zdarzają się u nas bowiem rzadko i nie mają tak ogromnej mocy jak te, które docierają do krajów leżących nad Oceanem Atlantyckim. Tym razem zapewne odczujemy burzowe skutki zbliżającego się do Europy cyklonu tropikalnego Andrea.
13.06.2013 | aktual.: 14.06.2013 13:08
Kilka dni temu u wschodnich wybrzeży Stanów Zjednoczonych uformował się cyklon, który może dotrzeć do Europy. Jak dotąd przesuwał się wzdłuż Ameryki Północnej na północ, powodując silne opady deszczu w Kanadzie. Wcześniej doprowadził do trzech poważnych tornad na Florydzie,
Następnie dostał się już na otwarte wody Atlantyku, zmierzając w kierunku Wysp Brytyjskich. Zaniknął, ale poważnie namieszał z punktu widzenia sytuacji barycznej na Atlantyku, zmieniając stabilny dotąd układ. W ten sposób, choć cyklon już "umarł śmiercią naturalną", jego skutki możemy niebawem odczuć na swoich skórach.
Silne opady deszczu i wiatry dotarły najpierw do Irlandii, podobną, bardziej jesienną niż letnią pogodę można było w ostatnich dniach zaobserwować w Wielkiej Brytanii, gdzie było zaledwie kilkanaście stopni ciepła przy opadach deszczu. Na Półwyspie Iberyjskim można się natomiast niebawem spodziewać upałów. Już w najbliższych dniach, choćby w Madrycie słupki sięgną 35 stopni i taka sytuacja potrwa przez kilka dni.
Później upały przeniosą się w głąb kontynentu i sięgną także Polski. Niezwykle gorąco będzie w przyszłym tygodniu na Bałkanach, gdzie w bezlitosnym słońcu lokalni mieszkańcy odnotują temperatury powyżej 35 stopni, a w Bukareszcie może być nawet około 40 kresek. Ogromne ciepło z południa sięgnie naszego kraju, 35 stopni w przyszłym tygodniu nie powinno nikogo zaskoczyć, takie temperatury prognozują obecnie wszystkie modele pogodowe.
Cyklon "Andrea" sprawił, że sytuacja na Oceanie Atlantyckim stała się dynamiczna, a masy powietrza będą się przemieszczać szybciej niż do tej pory. Dlatego też upalne momenty w Polsce będą przerywane przez silne wieczorne burze, które przyniosą chwilowe "ściany deszczu". Wielkie sumy opadów będą odnotowywane w bardzo krótkich okresach.
Z całą pewnością wkroczyliśmy zatem w fazę ciekawej i dynamicznej pogody. Niemal pewne są już pierwsze tegoroczne upały, później ma nastąpić ochłodzenie i bardziej stabilne opady deszczu. Żadne katastrofy naturalne póki co jednak nam nie grożą.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">