Ćwiczenia rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Nagranie z manewrów na Morzu Czarnym
W piątek (18 lutego) na Morzu Czarnym odbyły się kolejne ćwiczenia rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Głównym punktem manewrów był krążownik Moskwa, który miał symulować obronę przed atakiem rakietowym na rosyjską flotę. Ćwiczenia blisko granic Ukrainy powodują utrzymanie napiętej sytuacji pomiędzy obydwoma krajami. Państwa NATO oraz Ukraina zachowują pełną gotowość na wypadek ataku Rosji. Obawy o taki scenariusz nie są bezpodstawne z uwagi na to, że Kreml wysyła sprzeczne informacje dotyczące swoich planów. W środę (16 lutego) Rosja ogłosiła wycofanie się części swoich sił spod granicy z Ukrainą, natomiast kilka godzin później wywiad Stanów Zjednoczonych przekazał, że pod granicą ukraińską pojawiło się dodatkowo 7 tys. rosyjskich żołnierzy. Przy wschodniej granicy Ukrainy stacjonuje od kilku tygodni ponad 100 tys. rosyjskich żołnierzy wspieranych setkami jednostek artylerii oraz czołgów. Również na Białorusi, przy granicy z Ukrainą znajduje ok. 15 tys. rosyjskich żołnierzy. Obydwa kraje przeprowadziły wspólne ćwiczenia wojskowe, lecz nie podano informacji, czy rosyjskie wojska opuściły już lub opuszczą Białoruś w najbliższym czasie.