Ćwiąkalski: zlikwidować karę więzienia za zniesławienie
Zbigniew Ćwiąkalski chce zlikwidować karę ograniczenia i pozbawienia
wolności za zniesławienie - dowiedział się "Wprost". Minister
sprawiedliwości zamierza zmienić art. 212 kodeksu karnego.
29.03.2008 | aktual.: 29.03.2008 16:41
Kary ograniczenia bądź pozbawienia wolności zastąpiłaby grzywna. Osoba skazana przez sąd karny nawet na karę grzywny będzie jednak przez pięć lat figurować w rejestrze skazanych jako przestępca.
Dobra osobiste mogą być skutecznie chronione za pomocą innych artykułów kodeksu karnego, a przede wszystkim przez kodeks cywilny. Dziwię się, że ten przepis nie zostanie całkowicie zniesiony - mówi "Wprost" prof. Zbigniew Hołda z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Wniosek o usunięcie tych przepisów z kodeksu karnego skierował do klubu PO poseł Janusz Palikot. Jestem przeciwny takiemu blokowaniu wolności słowa - mówi Palikot. Na podstawie art. 212 skazuje się zresztą także coraz więcej zwykłych obywateli. W 2005 r. - 183 osoby, w 2006 - 232, a w 2007 r. - 236 osób.
Za to samo przestępstwo odpowiada się przed sądem cywilnym, co jest normalną praktyką w większości państw europejskich. Światowy Komitet Wolności Prasy uznał przepisy pozwalające wsadzać dziennikarzy do więzienia za "anachroniczne i antydemokratyczne".
Rafał Pasztelański