Córki represjonowanego AK‑owca dostały odszkodowanie
Sąd Okręgowy w Opolu wydał wyrok w
sprawie o odszkodowanie za represje w czasach stalinowskich. Trzy
córki Jana Komorowskiego - żołnierza Armii Krajowej - za
niesłuszne skazanie ich ojca otrzymają po ponad 33 tys. zł
odszkodowania i zadośćuczynienia.
27.07.2006 | aktual.: 27.07.2006 19:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po analizie materiału dowodowego sąd uznał, że ponad wszelką wątpliwość Jan Komorowski zasługiwał na odszkodowanie i zadośćuczynienia za jego zniewolenie. Po jego śmierci w jego miejsce mogły wstąpić jego spadkobierczynie- powiedział uzasadniając wyrok sędzia Robert Mietelski.
Opolski sąd przyznał każdej z córek żołnierza AK po 10 tys. zł odszkodowania i po 23 tys. 333 zł i 33 gr zadośćuczynienia. Kobiety wnioskowały łącznie o kwotę 100 tys. zł - 30 tys. odszkodowania i 70 tys. zł zadośćuczynienia.
Roszczenie jest w całości zasadne. Sąd w wyroku podzielił wnioskowaną i przyznaną kwotę na poszczególne wnioskodawczynie- tłumaczył sędzia.
Mężczyzna został aresztowany przez NKWD w 1948 roku; trybunał wojskowy w Brześciu (dziś na Białorusi) wydał wyrok. Najpierw orzeczono karę śmierci, którą zmieniono na 25 lat więzienia, potem - na 10 lat.
W czerwcu 1956 roku Komorowski wrócił do domu. Zmarł w 1994 roku. Kilka miesięcy przed śmiercią złożył w sądzie wniosek o unieważnienie wyroku skazującego, zadośćuczynienie i zasądzenie odszkodowania.
Jestem dumna z mojego ojca. Bardzo żałuję, że nie ma go dzisiaj, bo to on powinien być tutaj. Marzeniem ojca było oczyszczenie się z niesłusznych zarzutów - powiedziała dziennikarzom po ogłoszeniu wyroku jedna z córek Komorowskiego.
Wydanie wyroku przez opolski sąd było możliwe dzięki dokumentom Instytutu Pamięci Narodowej. Dowody skazania Jana Komorowskiego znajdowały się w aktach śledztwa prowadzonego przez IPN - Okręgową Komisję Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie.
W aktach IPN jest wyciąg sporządzony przez starszego asystenta prokuratury w Brześciu, z którego wynika, że wyrokiem Trybunału Wojskowego woj. Brzeskiego z listopada 1948 roku Jan Komorowski skazany został za działalność w "podziemnej antyradzieckiej nacjonalistycznej organizacji "Polski Okręg Armii Krajowej".
Adwokat prowadzący sprawę trzech kobiet chwalił współpracę z IPN. Reakcja pani prokurator z IPN w Szczecinie była błyskawiczna, dzięki skorzystaniu z materiałów Instytutu możliwe było prawidłowe sformułowanie wniosku, co w konsekwencji doprowadziło sprawę do finału - podkreślił reprezentujący córki Jana Komorowskiego adw. Jerzy Gorlecki.