Córka Pawła Kukiza została projektantką mody. "Mój tata w ogóle się na tym nie zna"
Julia Kukiz w środę będzie broniła pracy dyplomowej. Jej elementem jest pokaz mody. Córka polityka sama zaprojektowała całą kolekcję. W rozmowie z Wirtualną Polską przyznaje, że nazwisko taty pomaga, ale i zmusza do cięższej pracy.
Córka Pawła Kukiza właśnie kończy 2,5-letnie studia w Międzynarodowej Szkole Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie. - Pokaz jest elementem obrony dyplomu. To zwieńczenie nauki, ale też wstęp do tego, co chcę robić w przyszłości – mówi nam Julia Kukiz.
Najstarsza córka Pawła Kukiza wcześniej ukończyła dwa inne kierunki - zarządzanie oraz komunikację wizerunkową na Uniwersytecie Wrocławskim, ale postanowiła spróbować po raz trzeci. - Pójście na te studia to była dosyć szalona decyzja. Modą interesuję się od zawsze. W pewnym momencie stwierdziłam, że zaryzykuję i zrobię coś, co chciałam zrobić zawsze – mówi Julia Kukiz.
Córka muzyka ma już na koncie kilka konkursów dla projektantów mody, a w październiku weźmie udział w finałowym pokazie Off Fashion w Kielcach. Swoją kolekcję opatrzyła już logo i metkami z własnymi inicjałami. Czy otworzy sklep z ubraniami własnego projektu? - Co do przyszłości – mam już swój plan, ale nie chcę tego jeszcze zdradzać – mówi krótko.
I podkreśla, że projektowanie pozwala jej się otworzyć w kwestii doboru ubrań. - Polki szukają ciągle szukają swojego stylu, są dość ostrożne w kwestii wyboru ubrań. Mam podobnie. Bardzo lubię czerń, wolę się ubierać klasycznie. Założyć coś, co zawsze się sprawdzi – mówi Julia Kukiz.
We wszystkim wspiera ją Paweł Kukiz. - Mój tata w ogóle nie zna się na modzie (śmiech). Gustuje w czerni, tak jak ja. Wspiera mnie w tym, co robię. Oboje mamy artystyczną duszę i rozumiemy się bez słów w kwestii wrażliwości artystycznej. Znane nazwisko z jednej strony pomaga, ponieważ jest rozpoznawalne. Ale z drugiej – muszę jeszcze mocniej udowodnić, że to moja praca, moje dzieło i moje nazwisko, a nie taty – deklaruje Julia Kukiz.