Coraz więcej osób po 50‑tce zakażonych wirusem HIV. Jest ich 4 razy więcej niż 10 lat temu

Od stycznia do sierpnia tego roku HIV wykryto u 82 osób po 50. roku życia. 10 lat temu było ich zaledwie 20. - Osoby po 50. roku życia uważają, że HIV ich nie dotyczy, o czym przekonuję się prowadząc szkolenia z bezpiecznego seksu w sanatoriach i uzdrowiskach - mówi nam Agata Kwiatkowska z Fundacji Edukacji Społecznej.

Coraz więcej osób po 50-tce zakażonych wirusem HIV. Jest ich 4 razy więcej niż 10 lat temu
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe Fundacji Edukacji Społecznej
Nina Harbuz

04.12.2017 | aktual.: 06.06.2018 14:48

3 lata temu do jednego z punktów konsultacyjno-diagnostycznych w Warszawie, gdzie wykonuje się badania na obecność wirusa HIV, przyszedł mężczyzna po 80-tce. Wynik był pozytywny, mężczyzna zaraził się kilka miesięcy wcześniej.

- Sama ostatnio przeprowadzałam rozmowę przygotowującą do badania z mężczyzną po 70-tce - opowiada Agata Kwiatkowska z Fundacji Edukacji Społecznej. - Inny podopieczny Fundacji, mężczyzna po 60-tce, żalił mi się, że był u lekarza pierwszego kontaktu, z którym chciał porozmawiać o współżyciu z nową partnerką, poznaną po śmierci żony. Internista dosłownie wyśmiał go i powiedział, że na takie tematy nie będzie z nim dyskutować. Szkoda, że tak go z tym zostawił, bo osoby po 50., 60., 70. roku życia chcą rozmawiać o seksie, tym bardziej, że ich wiedza o bezpiecznych zachowaniach seksualnych jest bardzo mała - dodaje.

Ewa Kasprzyk, aktorka i ambasadorka kampanii promującej postawy prozdrowotne w sferze seksualnej u osób po 50 roku życia mówi, co sądzi o sferze seksualnej osób starszych.

Jak mówią specjaliści, brak świadomości na temat bezpiecznych zachowań seksualnych u osób 50+ i starszych wynika z doświadczeń życiowych, bo większość z nich rozpoczynała współżycie seksualne w czasach, kiedy prezerwatywy nie były czymś powszechnym. Wpływ na to ma także brak dostępu do wiedzy, a także przekonania, że skoro partnerka, z racji wieku, nie może zajść już w ciążę, seks bez zabezpieczeń jest całkiem bezpieczny.

Tymczasem z danych epidemiologicznych wynika, że 11% nowych zachorowań na AIDS występuje u osób po 50-tce. Co więcej, liczba nowych przypadków w tej grupie rośnie szybciej niż wśród osób poniżej 40 roku życia. Jak podaje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego liczba zarejestrowanych przypadków od stycznia do sierpnia 2017 roku wśród osób po 50. roku życia, wyniosła 73 mężczyzn i 9 kobiet. Dla porównania, 10 lat temu, w tym samym przedziale czasu i w tej samej grupie wiekowej, wirusa HIV wykryto u 18 mężczyzn i 2 kobiet.

- Osoby po 50. roku życia uważają, że HIV ich nie dotyczy, o czym przekonałam się, prowadząc warsztaty z bezpiecznego seksu w sanatoriach i uzdrowiskach - opowiada Kwiatkowska - A tam życie miłosne i seksualne toczy się tak samo jak wśród osób po 20. roku życia. Jest mnóstwo osób samotnych, owdowiałych, które chcą pożyć, poczuć się atrakcyjnie. To ludzie, którzy o HIV i AIDS usłyszeli w latach 90., kiedy ta choroba miała zupełnie inny przebieg i dotyczyła zupełnie innej grupy. Z jednej strony myślą, że ryzyko ich nie dotyczy, z drugiej boją się zrobić test na obecność wirusa.

W warszawskich punktach konsultacyjnych miesięcznie bada się około 400 osób, z czego 20 proc. to osoby 50+. Według raportu profesora Zbigniewa Izdebskiego "Seksualność Polaków 2017" tylko 8 proc. Polaków przebadało się na obecność wirusa HIV.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (529)