Czterdzieści dwie szkoły znikną w Warszawie, osiem w Poznaniu a trzy w Szczecinie. Podobnie jest w całej Polsce. Do końca lutego gminy mają zdecydować ile i jakie szkoły będą zlikwidowane. Wszystko przez niż demograficzny: 15 lat temu w szkołach podstawowych było ponad pięć milionów dzieci, 5 lat temu - cztery miliony, dziś już tylko trzy miliony. Gminom nie opłaca się utrzymywać wielu szkół, a dzieci - muszą dojeżdżać czasami wiele kilometrów do najbliższej placówki.