PolskaCo z SLD i Borowskim?

Co z SLD i Borowskim?

Politycy SLD są zgodni, że o stanowisku partii w wyborach prezydenckich będzie można dyskutować dopiero po wyborach parlamentarnych - czyli po 25 września. Tak odpowiadają na coraz częściej stawiane pytanie, czy po rezygnacji Włodzimierza Cimoszewicza SLD może poprzeć Marka Borowskiego. Szef partii Wojciech Olejniczak podkreśla, że teraz najważniejsze jest głosowanie do Sejmu i Senatu.

15.09.2005 | aktual.: 16.09.2005 06:25

Były szef Sojuszu Józef Oleksy przypomina, że Marek Borowski po odejściu z SLD ostro krytykował swoich dawnych kolegów, a jego partia SdPl obnosiła się ze stwierdzeniem, że jest jedyną czystą lewicą. Jego zdaniem za lewicowych kandydatów można uznać także Jarosława Kalinowskiego czy Daniela Podrzyckiego. W ocenie Oleksego samo stawianie teraz problemu wyborów prezydenckich jest przedwczesne, a wobec Borowskiego zdecydowanie przedwczesne.

Tymczasem publicystka Gazety Wyborczej Ewa Milewicz jest zdania, że SLD w koncu poprze kandydata Socjaldemokracji Polskiej. Zrobi to jednak, kiedy będą już znane choćby wstępne wyniki wyborów do Sejmu.

W ostatnich sondażach parlamentarnych SLD może liczyć na poparcie w granicach 10 procent, a SdPl balansuje na granicy progu wyborczego. Marek Borowski może zaś liczyć na kilkuprocentowe poparcie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)