Co Tusk robi dziś we Wrocławiu?
Od udziału w dniu otwartym Autostradowej Obwodnicy Wrocławia oraz wizyty na największym moście w Polsce, który powstał na tej trasie, premier Donald Tusk rozpoczął wizytę w stolicy Dolnego Śląska. Pytany przez dziennikarza, na ile sobotnia konwencja PiS we Wrocławiu była argumentem przesądzającym o jego wizycie w tym mieście, powiedział, że to nie jest ten powód i że wyjedzie przed rozpoczęciem konwencji.
- To jest dobry moment, żeby powiedzieć, że Polska przynajmniej w niektórych miejscach buduje się w sposób zapierający dech w piersiach. Tutaj we Wrocławiu możemy powiedzieć, że Polacy potrafią budować drogi i mosty wbrew temu wielowiekowemu przekleństwu - powiedział Tusk.
Autostradowa Obwodnica Wrocławia (AOW) ma zostać otwarta w całości do końca sierpnia. Premier prawdopodobnie poda termin otwarcia całej trasy.
Tusk, wraz z marszałkiem sejmu Grzegorzem Schetyną i ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim, rozpoczął wizytę od obejrzenia wystawy zabytkowych pojazdów, które ustawiono na trasie AOW. Konferencję prasową szefa rządu przewidziano na największym moście w Polsce, który powstał w ciągu obwodnicy. Pylon przeprawy ma 122 metrów wysokości, a jej dwie, niezależne, wielopasmowe jezdnie zostały podwieszone na 160 wantach, o łącznej długości lin ok. 25 kilometrów.
W sobotę wrocławski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zorganizował dzień otwarty Autostradowej Obwodnicy Wrocławia dla mieszkańców Wrocławia. Mogą oni m.in. wziąć udział w spotkaniu z projektantem największego mostu w Polsce prof. Janem Biliszczukiem oraz obejrzeć przejazd peletonu kolarskiego przez przeprawę.
Po wizycie na AOW szef rządu w towarzystwie prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza ma zwiedzić wrocławski stadion budowany na Euro 2012. Pierwszą imprezą otwierająca wrocławską arenę ma być walka bokserska Tomasza Adamka z Witalijem Kliczko, którą zaplanowano na 10 września.
Premier będzie też na terenie budowy nowego terminalu wrocławskiego lotniska. Ta inwestycja ma się zakończyć późną jesienią tego roku.
W tym samym czasie we Wrocławiu...
Pytany przez dziennikarza, na ile sobotnia konwencja PiS we Wrocławiu była argumentem przesądzającym o jego wizycie w tym mieście, powiedział:
Tego typu imprezy muszą być zgłaszane na wiele tygodni przed datą i wydaje mi się, że organizatorzy - GDDKiA i Wrocław byli z tym pomysłem dużo wcześniej niż politycy planujący moje wyjazdy czy konwencje PiS-u. Ale, żeby nie było żadnych wątpliwości - nie będę nikomu przeszkadzał ani wchodził w paradę i wyjadę z Wrocławia zanim rozpocznie się konwencja PiS. Także nie będę odciągał niczyjej uwagi - podkreślił premier.
- Dzisiaj jest dzień otwarty dla mieszkańców, nie dla mnie. Ja wiedziałem, że budowa jest skończona, że dzisiaj będzie można zobaczyć ten most, a przede wszystkim obwodnicę, w tej części, która jest oddawana do użytku, w której ruszą samochody - dodał. - Zostałem zaproszony, tak jak mieszkańcy Wrocławia, żeby to zobaczyć. Jeśli jest powód, żeby się z ludźmi cieszyć, że coś się nam wspólnie udało, to chyba lepiej być.
Na konwencji wyborczej, która ma rozpocząć się we Wrocławiu o godz. 13 PiS ma ogłosić hasło wyborcze partii i oficjalnie zainaugurować kampanię. Podczas konwencji będą przedstawieni liderzy list partii w wyborach do sejmu.