Co robi 60 "sekretarek" św. Mikołaja?
Francuskie biuro św. Mikołaja, otwierane corocznie na poczcie w miasteczku Libourne, otrzymuje w ostatnich latach coraz więcej listów od dzieci, w tym także drogą mailową. Na każdy z nich odpowiada specjalnych 60 "sekretarek" brodatego ulubieńca dzieci na całym świecie.
23.12.2011 | aktual.: 23.12.2011 09:38
Działający już od blisko pół wieku w okresie świątecznym sekretariat św. Mikołaja mieści się w niewielkiej miejscowości nieopodal Bordeaux w południowo-zachodniej Francji. Biuro otwierane co roku na miesiąc przed świętami Bożym Narodzeniem kończy swoją pracę tuż przed Wigilią.
Co roku przychodzi do mikołajowego oddziału poczty blisko 1,5 mln listów. Przeważa zdecydowanie tradycyjna papierowa korespondencja, ale z biegiem czasu zwiększa się liczba przesyłek pocztą elektroniczną.
Jak pisze "Le Figaro", w ubiegłym roku do specjalnego biura w Libourne dotarło 1,3 mln listów oraz 160 tys. maili. W tym roku tylko w ciągu kilku dni od otwarcia biura przyszło ponad 40 tys. maili. Do słynnego mieszkańca Laponii piszą nie tylko dzieci, lecz także dorośli, dzieląc się swoimi troskami życiowymi.
Francuska poczta państwowa uruchomiła specjalną witrynę internetową, na której można bezpośrednio pisać i wysyłać maile do św. Mikołaja: www.laposte.fr/pere-noel.
Zatrudniane specjalnie na okres przedświąteczny sekretarki św. Mikołaja pracują niezmordowanie, aby odpowiedzieć na wszystkie listy i maile. Do niektórych odpowiedzi - przesyłanych na ogół w postaci standardowych kartek - dołączane są świąteczne maskotki.
Francuskie biuro św. Mikołaja działa w oddziale poczty w Libourne już od 1962 roku. Co roku dostaje listy przychodzące z około 130 krajów świata. Niezależnie od adresu na kopercie - czy jest to "Biegun Północny", "Laponia" czy "Niebo" - wszystkie przesyłki zawierające imię św. Mikołaja kierowane są do tej małej francuskiej miejscowości. Odpowiedzi na prośby są wysyłane w języku nadawców, w tym także pismem Braille'a.
Dyrekcja francuskiej Poczty zaznacza, że podobne "sekretariaty" św. Mikołaja istnieją co najmniej w dwóch innych krajach - Finlandii i Kanadzie, ale nie mają równie długiej tradycji jak we Francji.