Co nowego w cennikach

Klientkę mocno zdziwiła obniżka opłat. Okazało się, że wymusił ją urząd.

Co nowego w cennikach
Źródło zdjęć: © rp.pl | rp.pl

18.12.2014 | aktual.: 18.12.2014 12:29

Pani Magda ma w PKO BP konto osobiste oraz używa karty kredytowej wydanej przez ten bank. Na jednym z ostatnich wyciągów znalazła informację o... obniżce opłat. Bank poinformował klientów, że w październiku o połowę, z 30 do 15 zł, zmalała kwota, jaką obciążał właściciela karty kredytowej za wysłanie mu wezwania do uregulowania zaległości w spłacie kredytu. W takiej samej skali zmniejszono opłatę za niedostarczenie na czas wymaganych przez bank dokumentów.

Klientka była tak zszokowana, że zadzwoniła do redakcji. - Do tej pory słyszałam tylko o podwyżkach opłat. Jeśli coś spadało, to oprocentowanie lokat, rzadko kredytów. Czy ta korzystna zmiana nie jest przypadkiem tymczasowa? - chciała się dowiedzieć czytelniczka.

Pierwsi dowiedzą ?się klienci

Zapytaliśmy o to bank. Jego przedstawiciel Grzegorz Culepa powiedział, że to niejedyne obniżki. W ostatnim czasie PKO BP zrezygnował z pobierania opłaty za podjęcie gotówki kartą PKO Ekspress w agencjach banku.

- Zrobiliśmy to w wyniku zaleceń Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wcześniej opłata wynosiła 1 zł od operacji - twierdzi Grzegorz Culepa.

Jak dodaje, opłata za przygotowanie i wysłanie monitu związanego z opóźnieniem w spłacie zadłużenia dotyczy wszystkich kart kredytowych z wyjątkiem karty PKO Infinite. Jej posiadacze nie ponoszą kosztów wysłania monitu. Czy w najbliższym czasie PKO BP planuje zmiany w tabeli opłat i prowizji? Nie wiadomo. - Informacje o zmianach bank najpierw przekazuje w korespondencji przesyłanej klientom - tłumaczy przedstawiciel banku.

Czy inne banki przygotowują teraz obniżki lub podwyżki opłat?

Tomasz Bogusławski z Pekao SA zapewnia, że obecnie prace nad tego typu zmianami nie są prowadzone. Podobną informację przekazała Magdalena Paciorek z biura prasowego Banku BGŻ. ING Bank Śląski przymierza się do podwyżki opłat. - Rozważana jest zmiana zasad naliczania i pobierania miesięcznej opłaty za kartę wydawaną do konta. O szczegółach poinformujemy stosownym komunikatem - mówi Joanna Majer-Skorupa, zastępca rzecznika banku.

Miesięczna zamiast rocznej

Bank Millennium od nowego roku wprowadzi istotne zmiany w cenniku dotyczącym kart kredytowych dla indywidualnych klientów.

- Zamiast obecnie stosowanych opłat rocznych pojawi się miesięczna opłata za obsługę karty. Jednocześnie zostanie uruchomiony mechanizm zwalniający klientów z opłat - tłumaczy Wojciech Małaszewicz kierujący wydziałem kart płatniczych.

Opłata miesięczna, w zależności od rodzaju karty, będzie wynosić: 4,99 zł, 7,99 zł, 12,99 zł lub 24,99 zł. Na przykład popularna karta Visa/MasterCard Impresja będzie kosztować 7,99 zł miesięcznie, czyli 95,88 zł rocznie. Będzie to o 20,88 zł więcej niż obecnie.

Opłata będzie naliczana po zakończeniu każdego miesiąca. Nie zostanie pobrana, jeżeli w poprzedzającym miesiącu klient przeprowadził co najmniej pięć transakcji bezgotówkowych (płatności kartą np. w sklepach).

Karty na celowniku

Eurobank od stycznia podnosi prowizję za przewalutowanie transakcji bezgotówkowej przeprowadzonej kartą za granicą (poza krajami UE) z 1,5 do 3 proc. Prowizję za przewalutowanie zmienił też mBank. Będzie teraz wynosiła 5,9 proc. (do tej pory 5 lub 6 proc. w zależności od waluty). Natomiast Citi Handlowy od stycznia podniesie opłatę za przelewy z kart. Pojawi się też opłata za korzystanie z CitiPhone w wysokości 6 zł miesięcznie.

Na podwyżki powinni się nastawić posiadacze kart kredytowych Alior Banku. Zmiany w ofercie kart kredytowych od końca lutego 2015 r. zapowiedział też Bank BNP Paribas Polska. ?b.ż.

Upomnienie ze strony UOKiK

Opłaty za monity bankowe wysyłane do klientów powinny odpowiadać rzeczywiście poniesionym kosztom - stwierdził UOKiK w decyzji dotyczącej BZ WBK na początku października 2014 r. Urząd zajął się sposobem naliczania opłat za listowne i telefoniczne monity oraz inne czynności windykacyjne podejmowane wobec klientów. Przypomniał, że wysokość opłat powinna wynikać z kalkulacji rzeczywistych wydatków poniesionych przez bank. Ponadto za bezprawne zostało uznane to, że bank zastrzega możliwość prowadzenia korespondencji i rozmów telefonicznych na koszt konsumenta, a nie przyznaje takiego samego prawa drugiej stronie umowy. Postanowienia o podobnej treści dotyczące pobierania opłat zostały już wcześniej wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych. A to oznacza, że żadnej instytucji nie wolno ich stosować.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)