Co najmniej 50 Irakijczyków zginęło w nalotach
W sobotę rano w nalotach amerykańskich na pozycje rebeliantów irackich w Samarze - mieście w tzw. sunnickim trójkącie na północ od Bagdadu - zginęło co najmniej 50 Irakijczyków - podała agencja Reutera.
W komunikacie armii USA, przedstawionym w sobotę w Bagdadzie, podano iż siły amerykańskie zrzuciły serię 250-kilogramowych bomb na punkty koncentracji rebeliantów. Bombardowania stanowiły część zakrojonej na szerszą skalę operacji militarnej.
Wcześniej agencja France Presse informowała, że w nocy z piątku na sobotę w walkach w Samarze zginęło co najmniej 14 Irakijczyków a ranne zostały 84 osoby. Agencja powoływała się na informacje uzyskane ze szpitali i od irackiej policji.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.