Co najmniej 300 osób utonęło u wybrzeży Libii
Prawdopodobnie co najmniej
300 nielegalnych imigrantów z krajów afrykańskich utonęło w
poniedziałek u wybrzeży Libii - podała genewska
Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM).
Rzecznik organizacji Jean-Philippe Chauzy powiedział, iż takie dane zostały potwierdzone przez miarodajne źródła dyplomatyczne. Wcześniej informowano o śmierci około 20 imigrantów.
Do tragedii doszło, gdy wieczorem w poniedziałek u libijskich wybrzeży zatonęły dwa wyeksploatowane statki, przewożące nielegalnych emigrantów z Libii do Włoch. Na pokładzie jednego znajdowało się około 250 Afrykanów - drugą jednostką płynęło około 300 nielegalnych imigrantów. Niesprawne statki prawdopodobnie utonęły, przewrócone przez bardzo silny wiatr.
Według strony libijskiej, do tej pory wyłowiono tylko około 20 ciał. 23 osoby uratowano. Za zaginione uznano co najmniej 342 ludzi.
Co roku dziesiątki tysięcy emigrantów z Afryki podejmują niebezpieczną podróż przez Morze Śródziemne do Europy w nieprzystosowanych do tego łodziach. Libia jest jednym z ważniejszych punktów tranzytowych na tej drodze.
Jak podaje ministerstwo spraw wewnętrznych w Rzymie, w 2008 r. do Włoch przybyło 37 tys. nielegalnych imigrantów, o 75% więcej niż rok wcześniej.