Co dalej z Traktatem w Irlandii - dowiemy się w grudniu
Na grudniowym szczycie UE Irlandia
ma zamiar przedstawić swoje stanowisko w sprawie dalszego losu
Traktatu Lizbońskiego, po odrzuceniu dokumentu w czerwcowym
referendum - poinformował minister spraw zagranicznych
Irlandii Micheal Martin.
22.07.2008 | aktual.: 22.07.2008 18:46
Po rozmowach z szefami dyplomacji państw UE w Brukseli minister Martin powiedział dziennikarzom: mamy nadzieję, że będziemy w stanie przedstawić nasze stanowisko przed końcem roku. Inne narody potrzebują tego z wielu względów.
Irlandzki minister przyznał, że UE musi wiedzieć już wówczas, według jakich zasad odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego w czerwcu przyszłego roku.
W dzień po wizycie w Dublinie prezydenta Francji, która obecnie przewodzi UE, irlandzki minister nie mówił nic o możliwości przeprowadzenia drugiego referendum. Jest o wiele za wcześnie, by myśleć o drugim referendum- powiedział.
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy i premier Irlandii Brian Cowen zapowiedzieli w Dublinie, że będą współpracować w znalezieniu rozwiązania sytuacji powstałej po odrzuceniu przez Irlandczyków Traktatu Lizbońskiego.
Wcześniejsza wypowiedź Sarkozy'ego z sugestią rozpisania ponownego referendum w Irlandii została odebrana przez irlandzkich polityków i opinię publiczną za oznakę wtrącania się w wewnętrzne sprawy tego kraju.
12 czerwca ponad 53% uczestników irlandzkiego referendum opowiedziało się przeciwko ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, pogrążając Unię Europejską w kolejnym kryzysie.
Irlandzcy przeciwnicy Traktatu Lizbońskiego twierdzą, że wynik referendum świadczy o tym, iż traktat ten jest martwy i negocjatorzy unijni muszą zaczynać od początku.